×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 62.

piątek, 03 czerwiec 2011 22:33

Modlitewnik pielgrzyma


Modlitwy tu proponowane zamieszczone zostały w „Modlitewniku pielgrzyma”, przygotowanym dla uczestników uroczystości kanonizacji św. Urszuli 18 maja 2003 roku w Rzymie.


Imprimatur:
Kuria Metropolitalna Poznań, dnia 2 IV 2003, L.dz. 2126/2003, ks. bp Grzegorz Balcerek, Wikariusz Generalny

 

 

 

 

 

 

 


 Spis treści

 

1. MODLITWY ZA WSTAWIENNICTWEM ŚW. URSZULI LEDÓCHOWSKIEJ

Nowenna do Serca Jezusowego za wstawiennictwem św. Urszuli

O Jezu, Sercu Twemu polecam... Spojrzyj i uczyń to, co Ci Serce Twe wskaże. Dozwól działać Twemu Sercu. O Jezu, liczę na Ciebie, ufam Ci, oddaję Ci się zupełnie, jestem pewny(a) Ciebie.
O Serce pełne miłości, całą mą ufność pokładam w Tobie, gdyż sam(a) z siebie zdolny(a) jestem do wszystkiego złego, ale spodziewam się wszystkiego po Twojej dobroci. Amen.

Dla zasług Pana naszego Jezusa Chrystusa przyjmij, o Boże, modlitwy, zanoszone do Ciebie za wstawiennictwem świętej Urszuli, wiernej naśladowczyni cnót Najświętszego Serca Syna Twego, i udziel nam łask, o które z ufnością prosimy. Amen.

Święta Urszulo, módl się za nami!

***

Nowenna dziewięciodniowa, opracowana na podstawie próśb z Testamentu św. Urszuli

Pierwszy dzień nowenny: Prośba o całkowite zawierzenie Sercu Jezusowemu

Z I prośby Testamentu świętej Urszuli:

Pierwsza i najgorętsza prośba moja do Was: kochajcie coraz goręcej Boskie Serce Jezusa. Niech miłość ku Boskiemu Sercu rodzi w sercu Waszym ufność niezachwianą w dobroć Serca Jezusa, tę pewność ufności, która z całym spokojem głębokiego przekonania spodziewa się wszystkiego od Najświętszego Serca Jezusowego! Niech się dzieje, co chce - Wy zawsze trwajcie w błogiej ufności, że Serce Jezusa dobrą drogą Was poprowadzi, że będzie wszystko dobrze, bo wszystkim Serce Jezusa według woli swojej kieruje.

Ufność niezachwiana, dziecięca, spokojna jest jednym z największych dowodów miłości, jakie Jezusowi dać możemy.

Ufajcie, choćby horyzont życia był czarny jak noc, ufajcie! Pan Jezus, Serce Jezusa zwyciężyło świat i wszystkie biedy i nędze świata.

A wreszcie okażcie miłość Waszą ku Najsłodszemu Sercu przez wierne, wytrwałe naśladowanie Jego cnót - w tym Wasza miłość, Wasze życie, Wasza świętość, chwała Wasza wieczna!

Dziękując Sercu Jezusowemu za Jego nieskończoną miłość do nas, prośmy za przyczyną świętej Urszuli, Jego wiernej apostołki, o łaskę coraz większej miłości i bezgranicznego zawierzenia Sercu Jezusowemu:

O Jezu, Sercu Twemu polecam - za wstawiennictwem świętej Urszuli - moją prośbę. Spojrzyj i uczyń...

Święta Urszulo, módl się za nami!


Drugi dzień nowenny: Prośba o gotowość niesienia krzyża

Z VII prośby Testamentu świętej Urszuli:

"Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa, dzięki któremu świat stał się ukrzyżowany dla mnie, a ja dla świata" (Ga 6,14). Jezus na krzyżu dał sobie przebić Serce, by Ono stało się dla nas ucieczką i ochroną, i rajem duszy, by Ono zawsze dla nas było otwartym źródłem łask i miłości.

Wszystko, co dobre, wzniosłe, święte w dziedzinie życia nadprzyrodzonego z krzyża na świat spłynęło, bo to wszystko Chrystus na krzyżu męką i śmiercią swą nam wysłużył. I dlatego do krzyża powinniśmy kierować oczy, jak kwiat do słońca. W krzyżu zbawienie, w krzyżu nadzieja nasza, w krzyżu miłość i szczęście, i wszystko nasze, bo na krzyżu Jezus Krwią swą Przenajświętszą nas odkupił, drzwi nieba dla nas otworzył, męką swą nam wieczną radość zapewnił.

Miłość ta domaga się miłości za miłość, ofiary za ofiarę.

Więc do krzyża Wam zawsze się garnąć, w krzyżu jedynie szukać szczęścia, ukojenia i pociechy w cierpieniu, światła w ciemności, rady w wątpliwościach, żalu w upadkach, spokoju w burzach życia, ufności w zniechęceniu, radości w śmierci!

Uczcie się od Jezusa Ukrzyżowanego, jak kochać Boga, jak kochać ludzi.

Najlepszy sposób pocieszania Jezusa na krzyżu, okazywania Mu miłości - to naśladowanie cnót Boskich.

Dziękując Bożemu Sercu za łaski, które spłynęły na świat z bolesnej męki i śmierci krzyżowej Pana Jezusa, prośmy - za przyczyną świętej Urszuli - dla wszystkich cierpiących i dla nas samych o łaskę łączenia naszych cierpień z męką Zbawiciela i znalezienia w Nim siły i pociechy we wszystkich trudnościach życia:

O Jezu, Sercu Twemu polecam - za wstawiennictwem świętej Urszuli - moją prośbę. Spojrzyj i uczyń...

Święta Urszulo, módl się za nami!


Trzeci dzień nowenny: Prośba o coraz większą miłość do Najświętszego Sakramentu

Z XIII prośby Testamentu świętej Urszuli:

Przenajświętszy Sakrament to słońce życia naszego, to nasz skarb.

Kochajcie Jezusa w tabernakulum. Tam niech serce Wasze czuwa, choć ciało przy pracy, przy zajęciu. A jeżeli nie umiemy kochać, to przynajmniej pragnijmy kochać - kochać coraz więcej!

Niech Komunia święta będzie jakby osią, centrum, około którego całe życie Wasze ma się obracać. Najważniejsza chwila dnia to chwila Komunii świętej, chwila, kiedy Bóg i Pan Wasz przychodzi znowu wziąć w posiadanie biedne serce Wasze. Niech ono szeroko się otworzy dla Wielkiego Pana - próżne od wszelkich uczuć ziemskich, od niechęci, ambicji, od trosk ziemskich, od myśli ziemskich. Niech wszystko w Was zamilknie, niech Pan mówi, niech Pan rządzi, niech Pan króluje, niech On, tylko On, w Was żyje. Tulcie się do Jezusa jak niegdyś Magdalena do stóp Jego, zapomnijcie o wszystkim w błogiej chwili obecności Jezusa i proście, proście gorąco, wytrwale, choćby natrętnie: O Jezu, daj miłości coraz więcej!

Jeżeli możesz, nawiedzaj Przenajświętszy Sakrament. Idź do Jezusa jak dziecko do matki, jak przyjaciel stroskany, zmęczony idzie do przyjaciela, u którego wie, że znajdzie pociechę i pomoc. Idź, powiedz Twemu Jezusowi wszystko, co masz na sercu. Ty Go nie widzisz, ale On jest w tabernakulum - w to możesz silniej wierzyć aniżeli we własne Twoje istnienie. Choć Ci się wydaje, że nic nie robisz, ale czekaj i ufaj - Jezus sam w duszy Twej pracuje, tylko od Jezusa nie uciekaj!

Gdy czasem smutek, troska, zniechęcenie wślizgnie się do duszy Twej, chcąc ją przygnieść do ziemi, wtedy szczególniej idź do tabernakulum - tam Twój skarb! Cóż wszystkie trudności i przykrości mogą ci zaszkodzić? Jezusa odebrać ci nie mogą. A dopóki masz Jezusa, to z Nim masz i szczęście nieba, i światło nieba, niebo samo! O, jak wszystko, co ziemskie, wobec tego maleje!

Dziękując Sercu Bożemu za dar Eucharystii, za wszystkie łaski, które spływają na nas z ofiary Mszy świętej i ze stałej obecności Jezusa w Najświętszym Sakramencie, prośmy za przyczyną świętej Urszuli o coraz głębszą wiarę i coraz gorętszą miłość do Jezusa-Hostii, polecając Mu z ufnością wszystkie nasze prośby:

O Jezu, Sercu Twemu polecam - za wstawiennictwem świętej Urszuli - moją prośbę. Spojrzyj i uczyń...

Święta Urszulo, módl się za nami!


Czwarty dzień nowenny: Prośba o miłość ku Maryi

Z VIII prośby Testamentu świętej Urszuli:

Jezus na krzyżu w testamencie zostawił nam Maryję; ostatnia wola Jezusa względem nas: abyśmy byli dobrymi dziećmi Maryi. Więc do tego dążmy, o to się módlmy, o to się starajmy ze wszystkich sił. Wszak Maryja Matką Waszą tak dobrą, tak litościwą. Ona pragnie zbawienia naszego więcej, niż my go pragniemy, więc do Niej się uciekajcie zawsze z dziecięcą ufnością. Nigdy nie pozwólcie zniechęceniu, nieufności rozpanoszyć się w sercu Waszym!

Maryja raczej cudem przyjdzie Wam z pomocą, niż miałaby Was opuścić. Jak dzieci w objęciach Matki, tak Wy u stóp Maryi spoczywajcie w spokoju - mimo gorącej nieraz burzy.

Kochajcie to, co Maryi jest miłe, a więc kochajcie różaniec. Nie tylko odmawiajcie różaniec słowem, ale odmawiajcie go życiem całym, wprowadzając w życie cnoty Maryi, jakie w tajemnicach różańcowych nam są przedstawione. Niech Wasze odmawianie różańca będzie gorącym aktem miłości ku Maryi, będzie zachętą do cnoty, będzie rachunkiem sumienia co do wierności w naśladowaniu Maryi, będzie prośbą o świętość na wzór świętości Maryi! Miejcie zawsze różaniec przy sobie: i we dnie, i w nocy, nie opuszczajcie go nigdy. Niech on będzie wiernym Waszym przyjacielem, łańcuchem przykuwającym serca Wasze do serca Matki naszej w niebie.

Największym bez wątpienia dowodem naszej miłości ku Maryi jest naśladowanie Jej cnót.

Dziękując Bożemu Sercu za Maryję, prośmy przez wstawiennictwo świętej Urszuli o prawdziwą miłość do Matki Najświętszej, wyrażającą się w naśladowaniu Jej cnót, zwłaszcza w przyjmowaniu z uległością woli Bożej:

O Jezu, Sercu Twemu polecam - za wstawiennictwem świętej Urszuli - moją prośbę. Spojrzyj i uczyń...

Święta Urszulo, módl się za nami!


Piąty dzień nowenny: Prośba o gorliwość apostolską

Z XVI prośby Testamentu świętej Urszuli:

Powinniśmy wsłuchiwać się w bolesną skargę, wydobywającą się z ust konającego na krzyżu Pana: "Pragnę". Wszak ten okrzyk to jęk Serca, przepełnionego bólem na widok małej liczby dusz, korzystających z łask, jakie On, Jezus nasz, męką i śmiercią swą dla nas, dla całego rodu ludzkiego, wysłużył.

Pragnie Jezus, a to pragnienie takie straszne, że On, który nigdy na nic się nie skarżył, od tej skargi jakby powstrzymać się nie może. Pragnie dusz - dusz, które by Go kochały, a na które w zamian za ich miłość mógłby wylać skarby łask i prowadzić je do wiecznej szczęśliwości, do nieba, gdzie On dla nich miejsce chce przygotować.

Niech w sercach waszych tli się nieustannie święty ogień miłości dusz. Zbawiać dusze, prowadzić dusze do Jezusa, dać im poznać nieskończoną dobroć Serca Jezusowego - oto ideał, dla którego poświęcić się mamy.

Najbardziej Boska z Boskich rzeczy - współpracować nad zbawieniem dusz.

Dziękując Sercu Bożemu za wszystkich, którzy poświęcają się szerzeniu królestwa Bożego na ziemi, prośmy Serce Jezusa, konające z miłości do każdego człowieka, abyśmy odpowiadali na Jego: "Pragnę" tak jak święta Urszula - troską o zbawienie swoje i innych. Módlmy się również, aby dobro duchowe własne i bliźniego było dla nas zawsze ważniejsze niż dobra doczesne:

O Jezu, Sercu Twemu polecam - za wstawiennictwem świętej Urszuli - moją prośbę. Spojrzyj i uczyń...

Święta Urszulo, módl się za nami!


Szósty dzień nowenny: Prośba o miłość bliźniego

Z III prośby Testamentu świętej Urszuli:

Zbawiciel nasz po ustanowieniu Przenajświętszego Sakramentu rzekł do Apostołów swoich, a tym samym i do nas: "Przykazanie nowe daję wam, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie. Po tym wszyscy poznają, żeście uczniami moimi, jeśli będziecie się wzajemnie miłowali" (J 13,34?35). Często rozważajcie te słowa, by według nich żyć i według nich wzajemnie siebie kochać.

Wpatrujcie się w cudowny wzór miłości, jaki nam Pan Jezus dał - tak jak On nas kochał, tak i Wy wzajemnie się kochajcie. A rozważcie, jak Pan Jezus nas kocha, jakie są cechy Jego ku nam miłości: dobroć bez granic, poświęcenie aż do śmierci, i to śmierci krzyżowej.

Spotykajcie się zawsze serdecznie, z uśmiechem miłości, z dobrym słówkiem na ustach. Radujcie się, gdy możecie innym usługę oddać, choćby to Wam pracy, niewygody przysporzyło. Nie wiecie, ile szczęścia dajecie nieraz uśmiechem miłości, słówkiem dobroci! Nie sądźcie innych - a jeżeli uczynku bronić nie możecie, to nigdy, nigdy nie sądźcie intencji, którą Bóg sam sądzić może. Żyjcie zawsze w zgodzie ze wszystkimi.

Żyjcie jak Jezus, dla szczęścia innych, a przy tym zachęcajcie się do tego tą myślą: "wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili" (Mt 25,40). Wyrobicie w sobie taką siłę miłości, która uczyni Was zdolnymi do heroicznych ofiar, gdyby Pan Jezus takowych od Was się domagał.

Dziękując Panu za wszelkie dobro, które otrzymujemy od Boga i od ludzi, prośmy z przyczyną świętej Urszuli, abyśmy i my byli apostołami dobroci w naszych środowiskach:

O Jezu, Sercu Twemu polecam - za wstawiennictwem świętej Urszuli - moją prośbę. Spojrzyj i uczyń...

Święta Urszulo, módl się za nami!


Siódmy dzień nowenny: Prośba o umiejętność modlitwy

Z VI prośby Testamentu świętej Urszuli:

Modlitwa jest mostem, łączącym doczesność z wiecznością, ziemię z niebem, człowieka z Bogiem. I dlatego życie nasze musi być życiem modlitwy.

Chrystus Pan powiedział, że trzeba modlić się zawsze i nigdy nie ustawać, więc starajcie się o to nieustanne złączenie z Bogiem przez częstą dobrą intencję, częste akty strzeliste, kierując myśl do Boga, do Jezusa, jak kwiat do słońca!

Oto szczęście duszy - to trwanie w Bogu i z Bogiem. Wtedy wszystko, co ziemskie, wydaje się tak małe i nawet wśród trosk, kłopotów, bied i cierpień życia promień z nieba, promień pokoju, ufności i szczęścia zawsze przyświeca.

Lecz w tej modlitwie nieustannej - nieustannie ćwiczyć się należy, nie zniechęcać się, że się nie udaje tak, jak byście chcieli, i znowu próbować, i chcieć, i starać się, i Bóg łaskawie przyjmie tę pracę - choć nam się wydaje bezowocna - bo z miłości podjęta!

Módlcie się zawsze z wiarą. Nie żałujcie czasu na początku każdej modlitwy na akt wiary głębokiej, prawdziwej. Im żywiej mamy w pamięci, że Bóg nas widzi, że w Jego obecności jesteśmy, u stóp Jego się modlimy, do Serca Jego Boskiego się tulimy, tym łatwiej i lepiej modlitwa pójdzie.

Módlcie się z ufnością bez granic, lecz i z wytrwałością: Bóg na pewno da, o co prosimy, jeżeli to jest dla dobra Waszej duszy. Trzeba jednak modlić się wytrwale, choćby latami całymi, z tą pewnością w sercu, że dobry Ojciec w niebie da, o co prosimy w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa. Gdybyśmy mieli silną wiarę, wszak góry potrafilibyśmy przenosić!

Módlcie się z gorącą miłością - choć nie w uczuciu, to jednak w woli. Chciejcie kochać wielkiego Boga, dobrego Ojca Waszego, chciejcie kochać Ukrzyżowanego Zbawcę Waszego, chciejcie kochać Ducha Świętego, który Was uświęca, chciejcie kochać błogosławioną trzykroć Trójcę Świętą, chciejcie kochać Maryję, Matkę Waszą - a im mniej czujecie ogień miłości, tym bardziej wytrwałością, w oschłości nawet, starajcie się okazywać Bogu miłość, której nie czujecie.

Módlcie się nieustannie, jak Pan Jezus każe, przez ofiarowanie Panu Bogu wszystkich Waszych czynności, przez częste akty strzeliste, przez częste, jak najczęstsze zwracanie wzroku duszy ku tabernakulum i ku krzyżowi.

Szczególnie polecam Wam jedno: korzystajcie pilnie, mimo lenistwa natury, z chwil straconych. Czekając, chodząc po ulicach z jednego miejsca na drugie, módlcie się - to są chwile, kiedy zwykle o niczym mądrym się nie myśli: albo trapimy się troskami, albo nierozsądnymi planami na przyszłość. O wiele więcej zrobicie modląc się.

Módlmy się, nic lepszego radzić Wam nie mogę. Niech życie Wasze zamieni się w modlitwę, i Bóg będzie z Wami. Przez modlitwę znajdziecie Tego, którego miłuje dusza Wasza, przez modlitwę trzymajcie Go i nie puśćcie Go nigdy!

Dziękując Panu za to, że uczył nas życiem i słowem, jak się modlić, prośmy za przyczyną świętej Urszuli o ducha modlitwy i o to, byśmy umieli Pana Boga wielbić, dziękować Mu, przepraszać i powierzać Mu wszystko i wszystkich:

O Jezu, Sercu Twemu polecam - za wstawiennictwem świętej Urszuli - moją prośbę. Spojrzyj i uczyń...

Święta Urszulo, módl się za nami!


Ósmy dzień nowenny: Prośba o chrześcijańską radość i optymizm

Z XII prośby Testamentu świętej Urszuli:

Stała pogoda duszy jest największą pokutą, bo niemało potrzeba siły woli, przezwyciężania się, umartwienia, by stale - mimo trudności, przykrości, niepowodzeń, niepokojów, niezdrowia, cierpienia - być zawsze pogodnym, słonecznym, spokojnym! A swoją drogą, ta pogoda duszy, to szczęście duszy jest najdzielniejszą pomocą w pracy nad sobą, jest dla duszy tym, czym słońce dla ziemi. Jak pod działaniem promieni słonecznych rozwijają się kwiaty, dojrzewają owoce, tak i w duszy pogodnej, słonecznej rozwija się cudny kwiat świętości, wydający najróżnorodniejsze owoce cnót.

Słońce na niebie, dusza słoneczna na ziemi - ile szczęścia dają światu, ile błogosławieństwa przynoszą ludziom, ile pociechy sercom!

Może największym aktem miłości bliźniego jest stała słoneczność duszy, rozsyłająca wszędzie promienie swe jasne i ciepłe. Przechodzi taka dusza słoneczna cichutko, jak promyk słoneczny, może nawet ubolewa nad tym, że nic dobrego nie robi, ale nie wie, ile wywoływała jej słoneczność na ustach uśmiechów jasnych, w ile serc wlewała balsam pociechy, jak często rozgrzewała serca zimne, obojętne, ile rozpędzała chmur nieufności, nawet rozpaczy, ile szczęścia rozsiewała bezwiednie naokoło siebie! Nie wie o tym, ale Bóg wie i policzy jej to szczęście, co daje innym, jako zasługę.

Bo też niemało hartu potrzeba duszy, by nie dać się wyprowadzić z tej jasnej pogody. Nie tak łatwo być "słonecznym", gdy niepokój szarpie, gdy ludzie męczą i dręczą, gdy nawał pracy chwilki spokoju nam nie zostawia, gdy choroba podkopuje siły ciała i ból fizyczny i moralny nas szarpie, gdy dusza upada pod ciężarem krzyża! Niełatwe to! I tylko dusza zgodna z wolą Bożą, dusza szukająca szczęścia w woli Bożej, w jasnych regionach Bożych, potrafi mimo wszystko zachować w sobie tę świętą pogodę, to jasne, słoneczne, Boże szczęście.

Dusza słoneczna jest sama przez się apostołką - bezwiednie apostołuje, prowadzi do Boga, bo mówi ludziom bez słów, ale uśmiechem swym jasnym, że dobrze, bardzo dobrze Bogu służyć, że służyć Bogu to znaleźć szczęście i pokój, jakich świat dać nie może.

Dziękując Bogu za świętą Urszulę - "uśmiechniętą Patronkę trudnych czasów" - prośmy Boże Serce, aby pomogło i nam być apostołami chrześcijańskiej pogody ducha i optymizmu w naszych rodzinach i środowiskach pracy:

O Jezu, Sercu Twemu polecam - za wstawiennictwem świętej Urszuli - moją prośbę. Spojrzyj i uczyń...

Święta Urszulo, módl się za nami!


Dziewiąty dzień nowenny: Prośba o świętość życia i o uświęcenie świata

Z ostatnich słów i z ostatniej prośby Testamentu świętej Urszuli:

Przede wszystkim starajcie się o świętość. Wolą Bożą jest Wasze uświęcenie.

Bądźcie święci - i dusze do Boga pociągnięcie z łatwością. Bądźcie święci - i szczęście Boże w Was mieszkać będzie. Bądźcie święci - i będziecie pociechą dla Serca Jezusa Konającego. Bądźcie święci!

Żyjcie w jedności i zgodzie, w miłości serdecznej, stanowiąc - jak pierwsi chrześcijanie - jedno serce i jedną duszę. Tam, gdzie nie ma jedności i zgody, tam nie może być błogosławieństwa Bożego, tam nie ma mowy o świętości!

Chcecie, by praca się rozwijała - żyjcie w miłości i zgodzie. Chcecie być święci - żyjcie w miłości i zgodzie. Chcecie dusze pociągnąć do Boga - żyjcie w miłości i zgodzie.

"Kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony" (Mt 10,22) - mówi Pan Jezus. To najważniejsza rzecz w życiu wewnętrznym: wytrwałość. Wielu zaczyna bardzo gorąco i gorliwie, dążą do najwyższych ideałów, nie zaraz im się udaje, zniechęcają się i rzucają pracę, niby pod pretekstem, że i tak do niczego nie dojdą, że nie warto pracować.

Nietrudno byłoby stać się świętym, gdyby każde krótkie staranie od razu odniosło ostateczne zwycięstwo. Panu Bogu czasem właśnie podoba się taka wytrwałość, która nie cofa się przed długą walką, która co dzień na nowo zaczyna i spokojnie i ufnie czeka, aż Bóg da zwycięstwo. Przyznaję, że to ciężko ciągle chcieć i mimo to ciągle wpadać w te same błędy. Ale wierzcie, że często Bóg ma większe upodobanie w wytrwałej, choć żmudnej walce, aniżeli w łatwym chwilowym zwycięstwie.

Ile razy zdarza się, że człowiek w chwilach gorliwości najlepsze robi postanowienia, przez parę dni je wykonuje, potem zapał stygnie, o postanowieniach zapomina, po dwóch, trzech tygodniach wszystko poszło w zapomnienie. Albo postanowił ćwiczyć się w jakiejś cnocie, na przykład w częstej dobrej intencji, próbuje kilka dni - nie udaje się, nie widzi postępu, i wszystko rzuca: I tak nie potrafię, nie warto się męczyć! Warto! Im dłużej prosisz, w tym większej mierze otrzymasz.

Na jedną rzecz szczególnie zwracam Ci uwagę: na brak wytrwałości w prośbach naszych, szczególnie gdy chodzi o dary dla duszy. Tyle nam łask potrzeba do osiągnięcia świętości, ale czy choć o jedną prosimy wytrwale, bez przerwy? Często bywa tak, że prosimy według chwilowego usposobienia: raz o ducha modlitwy, raz o miłość Bożą, raz o wiarę - według ochoty, a potem znowu wcale nie prosimy o dary dla duszy; mamy ziemskie sprawy, które nas bliżej obchodzą. O, gdybyśmy sobie wyrobili jasne zdanie, że tej lub tej cnoty szczególnie potrzebujemy, o nią szczególnie starać się będziemy i szczególnie o nią modlić się będziemy, gdybyśmy w tym staraniu i w tej modlitwie prośby wytrwali - choćby przez długie lata o jedno i to samo ciągle do nieba szturmując - na pewno po tych latach wytrwałości dałby Bóg w bardzo hojnej mierze to, o co prosiliśmy. Ale my tej wytrwałości nie mamy i dlatego też nie otrzymujemy. Nasz brak wytrwałości sprawia, iż właściwie sami nie wiemy, o co prosimy: raz o to, raz o co innego - nic pewnego.

Bądźcie wytrwali, wytrwałość na pewno da Wam zwycięstwo. Nigdy, nigdy nie poddawajcie się zniechęceniu.

Co dzień zaczynaj na nowo. Z dobrą wolą, ufnie, wytrwale naprzód, ku niebu! Wytrwałością zdobędziesz Serce Boże na pewno!

Przepraszając Boże Serce za wszystkie nasze grzechy i zaniedbania, prośmy za przyczyną świętej Urszuli o nieustanny wysiłek w dążeniu do świętości i w pracy nad uświęceniem siebie i całego świata:

O Jezu, Sercu Twemu polecam - za wstawiennictwem świętej Urszuli - moją prośbę. Spojrzyj i uczyń...

Święta Urszulo, módl się za nami!

***


Koronka do Serca Jezusowego za wstawiennictwem św. Urszuli

Na początku:

Wierzę w Boga...
Ojcze nasz...
Zdrowaś Maryjo...
Chwała Ojcu...

Na dużych paciorkach:

O Jezu, Sercu Twemu polecam... Spojrzyj i uczyń to, co Ci Serce Twe wskaże. Dozwól działać Twemu Sercu. O Jezu, liczę na Ciebie, ufam Ci, oddaję Ci się zupełnie, jestem pewny(a) Ciebie.

O Serce pełne miłości, całą mą ufność pokładam w Tobie, gdyż sam(a) z siebie zdolny(a) jestem do wszystkiego złego, ale spodziewam się wszystkiego po Twojej dobroci. Amen.

Na małych paciorkach (10 razy):

Święta Urszulo, proś Boże Serce za nami!

Na zakończenie:

Boskie Serce Jezusa, prosimy najgoręcej, spraw, byśmy Cię kochali co dzień coraz więcej! (3 razy)

Dla zasług Pana naszego Jezusa Chrystusa przyjmij, o Boże, modlitwy zanoszone do Ciebie za wstawiennictwem świętej Urszuli, wiernej naśladowczyni cnót Najświętszego Serca Syna Twego, i udziel nam łask, o które z ufnością prosimy. Amen.

Święta Urszulo, módl się za nami!

***


Litania do świętej Urszuli Ledóchowskiej

Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson,
Chryste, usłysz nas, Chryste, wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, zmiłuj się nad nami,
Synu, Odkupicielu świata, Boże,
Duchu Święty, Boże,
Święta Trójco, Jedyny Boże,
Święta Urszulo, która umiałaś wierzyć bez zastrzeżeń,
Święta Urszulo, która umiałaś miłować wśród doświadczeń,
Święta Urszulo, która umiałaś ufać wbrew nadziei,
Święta Urszulo, która wzrastałaś w promieniach Eucharystii,
Święta Urszulo, która u stóp Ukrzyżowanego czerpałaś siłę w cierpieniu,
Święta Urszulo, która uczyłaś się miłości w szkole Serca Jezusa Konającego,
Święta Urszulo, która umiałaś łączyć kontemplację z aktywnością,
Święta Urszulo, która umiałaś uświęcać szarą codzienność,
Święta Urszulo, wsłuchana w głos Ojca Niebieskiego i rozmiłowana w Jego woli,
Święta Urszulo, odpowiadająca miłością na: "Pragnę" Boskiego Odkupiciela,
Święta Urszulo, posłuszna natchnieniom Ducha Świętego,
Święta Urszulo, wierna córo Kościoła,
Święta Urszulo, mądra mistrzyni życia duchowego,
Święta Urszulo, odpowiedzialna przewodniczko wspólnoty zakonnej,
Święta Urszulo, troskliwa opiekunko sierot,
Święta Urszulo, miłująca wychowawczyni i nauczycielko dzieci i młodzieży,
Święta Urszulo, gorliwa apostołko dobroci i radości,
Święta Urszulo, oddana głoszeniu Dobrej Nowiny o zbawieniu,
Święta Urszulo, budująca braterską jedność wśród różnie myślących,
Święta Urszulo, szukająca wspólnej drogi z braćmi odłączonymi,
Święta Urszulo, zatroskana o przygotowanie robotników do pracy w winnicy Pana,
Święta Urszulo, wrażliwa na znaki czasu,
Święta Urszulo, wyczuwająca potrzeby chwili,
Święta Urszulo, współczująca z najbiedniejszymi,
Święta Urszulo, wpatrzona w Służebnicę Słowa Wcielonego.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.

Módlmy się: Boże, Źródło i Dawco świętości, który uczyniłeś serce świętej Urszuli wrażliwym na pragnienia serca Twego Umiłowanego Syna, spraw, abyśmy wspierani jej orędownictwem umieli tak jak ona odczytywać znaki Twojej woli i odpowiadać na nie żywą wiarą i czynem miłości. Wysłuchaj też łaskawie naszych próśb, zanoszonych z ufnością za jej wstawiennictwem. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

***


Dawna kolekta z formularza Mszy świętej

Boże, Ojcze miłosierny, Tyś raczył powołać świętą Urszulę do naśladowania Twojego Syna, którego posłałeś na świat, aby głosił Dobrą Nowinę i dał życie wszystkim. Spraw, abyśmy za jej przykładem i przez jej wstawiennictwo przyczyniali się do zbawienia naszych braci.

Przez Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, naszego Pana i Boga, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego przez wszystkie wieki wieków. Amen.

 

2. MODLITWY Z TRADYCJI ZGROMADZENIA SIÓSTR URSZULANEK SERCA JEZUSA KONAJĄCEGO

Modlitwa za kapłanów

Jezu, Odwieczny Arcykapłanie, Boski Ofiarniku, który w niezrównanym porywie miłości dla ludzi, Twych braci, sprawiłeś, że chrześcijańskie kapłaństwo wytrysnęło z Boskiego Serca Twego, nie przestawaj wlewać w Twych kapłanów ożywczych strumieni Twej nieskończonej miłości.

Żyj w nich, o Panie, przeistaczaj ich w siebie, uczyń ich mocą łaski swojej narzędziami swego miłosierdzia. Działaj w nich i przez nich, i spraw, by przyoblekłszy się zupełnie w Ciebie przez wierne naśladowanie Twych godnych uwielbienia cnót, wykonywali mocą Twego imienia i twego ducha uczynki, któreś sam zdziałał dla zbawienia świata.

Boski Odkupicielu dusz, spojrzyj, jak wielu jest jeszcze pogrążonych w ciemnościach błędu. Policz owieczki zbłąkane, krążące nad przepaścią, wejrzyj na tłumy ubogich, głodnych, nieświadomych i słabych, jęczących w opuszczeniu.

Wracaj do nas, o Jezu, przez Twych kapłanów. Ożyj w nich rzeczywiście, działaj przez nich i przejdź znowu przez świat ucząc, przebaczając, pocieszając, poświęcając się i nawiązując na nowo święte węzły miłości, łączące Serce Boże z sercem człowieczym. Amen.

***

Modlitwa za konających, odmawiana o godz. 15:00

O najłaskawszy Jezu, Miłośniku dusz, błagamy Cię przez konanie Serca Twego Przenajświętszego i przez boleści Matki Twej Niepokalanej, obmyj we Krwi Twojej grzeszników całego świata, którzy w tej chwili konają, i tych, co dziś jeszcze umrzeć mają.

Serce Jezusa Konającego, zlituj się nad konającymi.

***

Akt poświęcenia się Sercu Jezusowemu

Przenajświętsze Serce Jezusa, poświęcamy Ci naszą rodzinę, nas samych, nasze czyny, radości, cierpienia. Pragniemy, by całe nasze życie było poświęcone Twej miłości, i postanawiamy za pomocą łaski Twej unikać wszystkiego, co by mogło Cię obrazić. Oddajemy się Tobie bez wszelkiego zastrzeżenia i przyrzekamy Ci na nowo, że przez dzień dzisiejszy chcemy szerzyć Królestwo Twoje, o Boskie Serce Jezusa naszego, przez ciche apostolstwo modlitwy, miłości, cierpienia, przez apostolstwo pogody ducha. Boskie Serce Jezusa, przyjdź Królestwo Twoje! O Jezu, Królu miłości, rządź nami, kieruj nami, jak chcesz, bo my poddani i dzieci Twoje. Amen.

***

Wezwania do Serca Jezusowego i Matki Bożej

Jezu cichy i pokornego Serca, uczyń serca nasze według Serca Twego!

Boskie Serce Jezusa, prosimy najgoręcej, spraw, byśmy Cię kochali co dzień coraz więcej!

Słodkie Serce Jezusa, mam ufność w Tobie!

Najświętsze Serce Jezusa, przyjdź Królestwo Twoje!

Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego.

Święta Dziewico, cudowna nasza Gwiazdo Morza, jasnymi swymi promieniami podnoś serca nasze i dusze nasze ku Boskiemu Słońcu naszemu, Najświętszemu Sercu Jezusowemu.

 

3. RÓŻANIEC Z ROZWAŻANIAMI ŚW. URSZULI
 
RÓŻANIEC z rozważaniami na podstawie tekstów świętej Urszuli Ledóchowskiej

część I różańca - TAJEMNICE RADOSNE

1. Zwiastowanie

Maryja odpowiedziała aniołowi: "Niech mi się stanie według twego słowa" (Łk 1,38).
Bóg nie odbiera człowiekowi wolnej woli. Podaje rękę i zaprasza do siebie, wskazując drogę, ale nie przymusza.
Niech umrze moja własna wola, by święta, Boża miłość zupełnie mną zawładnęła, by żyło we mnie jedno wielkie, święte pragnienie: pragnienie Boga samego.
Bądź wola Twoja we mnie zawsze i wszędzie!

2. Nawiedzenie św. Elżbiety

Maryja, przywitana przez Elżbietę słowami: "Błogosławionaś", odpowiedziała: "Raduje się duch mój w Bogu, moim Zbawcy" (Łk 1,42.47).
Potrzeba nam radości. Dusza bez radości to dusza bez siły, bez odwagi, bez energii. Radość jest nam tak potrzebna, jak kwiatu promienie słoneczne. Bez niej nie ma właściwej pracy nad sobą. Ciągniemy nasze jarzmo stękając, bez polotu, bez ochoty do walki.
Nie poddawajmy się niezdrowemu, szkodliwemu dla życia duszy smutkowi.
Maryjo, chcę uczyć się od Ciebie, jak żyć, jak kochać, jak pracować, jak modlić się.

3. Narodzenie Jezusa

Maryja powiła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie (Łk 2,7).
Wpatruję się w stajenkę betlejemską podczas świętej nocy narodzenia Chrystusa. Jezus zamiast w królewskim pałacu chciał się urodzić w biednej stajence.
Używając rzeczy koniecznych, nie dążmy do tego, co zbyteczne. Szczęśliwsi są ci, którzy raczej mniej niż więcej potrzebują.

4. Ofiarowanie Jezusa w świątyni

Symeon błogosławił Boga i mówił: "Teraz, o Władco, pozwalasz odejść słudze Twemu w pokoju, według Twojego słowa" (Łk 2,28-29).
Symeon osiągnął cel życia - znalazł Zbawiciela.
Wszystko robię, by osiągnąć upragniony cel. Nieraz wszystko idzie jak najpomyślniej, a nagle - mimo moich przewidywań, mojej przezorności - wszystko się rwie, wszystko przeciwko mnie się obraca. Chciałem inaczej - Bóg inaczej pokierował.
Od czego zależy moje powodzenie w życiu?
Jezu, daj mi coraz więcej miłości!

5. Odnalezienie Jezusa

Po skończonych uroczystościach został młody Jezus w Jerozolimie, a tego nie zauważyli Jego Rodzice. (...) Dopiero po trzech dniach odnaleźli Go w świątyni (Łk 2,43.46).
Gdy moje serce obojętnieje, gdy mi się wydaje, że nie umiem kochać, wtedy myślą towarzyszyć będę Matce Najświętszej, szukającej Jezusa w świątyni. Szuka go wytrwale.
Matko, naucz mnie szukać Jezusa w modlitwie - i wytrwać w tym szukaniu.

część II różańca - TAJEMNICE ŚWIATŁA

1. Chrzest Jezusa w Jordanie

Jan Chrzciciel zobaczył podchodzącego ku niemu Jezusa i rzekł: "Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata. (...) Ujrzałem Ducha, który zstępował z nieba jak gołębica i spoczął na Nim" (1,29.32).
Jan daje świadectwo o tym, że Jezus jest Synem Bożym, a więc Bogiem prawdziwym, który wziął na siebie grzechy świata. Jest Barankiem Bożym - dobrym, łagodnym...
Jezu, wierzę, że jesteś moim Panem.
Wiara - to światłość Twoja. Jezu, wzmocnij mnie w wierze.

2. Objawienie się Jezusa na weselu w Kanie Galilejskiej

Na weselu w Kanie Galilejskiej była Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa rzekła do Niego: "Nie mają wina". (...) A do sług powiedziała: "Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie" (J 2,1-2.5).
Moje serce potrzebuje wiedzieć, odczuwać, że ktoś je kocha.
W radościach moich chcę cieszyć się razem z Maryją, bo ona zawsze podziela radość swych dzieci. W cierpieniu udam się do Maryi, bo ona pragnie ukoić ból swoich dzieci.
Próbujmy pracować, modlić się, radować i cierpieć pod okiem Jezusa, trzymając się ręki Maryi.

3. Głoszenie królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia

Gdy zebrał się wielki tłum, Jezus opowiedział przypowieść: "Siewca wyszedł siać swoje ziarno..." (Łk 8,4-5).
Ty, Ojcze, posyłasz mnie do pracy, tak jak posłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa...
Praca jest aktem miłości, hymnem miłości duszy na cześć ukochanego Mistrza! Praca też jest modlitwą, byleby była wykonana z miłości ku Bogu.
Musimy mieć przed oczyma Jezusa.

4. Przemienienie Jezusa na górze Tabor

Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba i Jana i zaprowadził ich na górę wysoką, osobno. Tam przemienił się wobec nich: twarz Jego zajaśniała jak słońce, odzienie zaś stało się białe jak światło. (...) Wtedy Piotr rzekł do Jezusa: "Panie, dobrze, że tu jesteśmy" (Mt 17,1-24).
Jak dobrze jest duszy zatapiać się czasem w wielkości Bożej, zapominać o całym świecie, trwać w podmuchu wieczności...
Panie, Twoje światło rozświeca drogę mojego życia.
Jezu, chcę przyoblec się w Ciebie!

5. Ustanowienie Eucharystii, będącej sakramentalnym wyrazem misterium paschalnego

Jezus wziął chleb, odmówiwszy dziękczynienie, połamał go i podał uczniom, mówiąc: "To jest Ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na moją pamiątkę!" Tak samo i kielich wziął po wieczerzy, mówiąc: "Ten kielich to Nowe Przymierze we Krwi mojej, która za was będzie wylana" (Łk 22,19-20).
Masz Jezusa w Przenajświętszym Sakramencie, On jest tu dla ciebie i z tobą.
On chce być Lekarzem, uzdrawiającym twoją duszę. On wstępuje do twojego serca, by je napełnić światłością, siłą i radością.
Jezu, Twoja dobroć i miłosierdzie nie mają granic.

część III różańca - TAJEMNICE BOLESNE

1. Modlitwa Jezusa w Ogrójcu

Jezus powiedział do śpiących uczniów: "Nie mogliście jednej godziny czuwać ze Mną?" (Mt 26,40)
Stroskane, zbolałe serce potrzebuje choć trochę współczucia. Są chwile w naszym życiu, kiedy wydaje się nam, że wszyscy nas opuścili, że nikt nas nie rozumie... Jezus chciał sam odczuć ten bolesny zawód, by w podobnych chwilach być dla nas siłą i pociechą.
Jezus zawsze jest ze mną.

2. Biczowanie Jezusa

Prorok Izajasz mówi: "Spadła nań chłosta zbawienna dla nas, a w Jego ranach jest nasze uzdrowienie" (Iz 53,5).
Jezus, Baranek Boży, nosi na sobie winy wszechświata, wszystkie, jakie były, są i będą.
Mój krzyż, zanurzony w krwi Baranka, staje się lekki.
Mogę grzech swój rzucić w ogień miłości Serca Jezusowego...

3. Ukoronowanie Jezusa koroną cierniową

Żołnierze rozebrali Jezusa z szat i narzucili na Niego płaszcz szkarłatny. Uplótłszy wieniec z ciernia, włożyli Mu na głowę, a do prawej ręki dali Mu trzcinę. Potem przyklękali przed Nim i szydzili z Niego, mówiąc: "Witaj, Królu żydowski!" Przy tym pluli na Niego, brali trzcinę i bili Go po głowie (Mt 27,28-30).
Z drżeniem tylko dusza może rozważać tę straszną scenę.
Jezus wszystko przyjmuje bez uczucia nienawiści. A ja, Panie?

4. Droga krzyżowa

Wyprowadzili Jezusa, aby Go ukrzyżować. (...) Przyprowadzili Go na miejsce Golgota, to znaczy miejsce Czaszki (Mk 15,20.22).
Chcę przypatrywać się Jezusowi na drodze krzyżowej. Ewangelia nam nie mówi o szczegółach tej bolesnej drogi, ale tradycja zachowała wspomnienie o upadkach Jezusa, o spotkaniu z Matką Najświętszą, o chuście Weroniki...
Każdy z tych tak bolesnych kroków Jezusa jest zrobiony w pogoni za moją duszą.
Muszę się starać, by każdy z moich kroków był zrobiony z miłości ku Tobie, Jezu.

5. Śmierć Jezusa na krzyżu

Jezus zawołał donośnym głosem: "Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mego" (Łk 23,46).
Wszystko, wszystko oddać mamy z ufnością w ręce najlepszego Ojca - i to, co mamy w sobie dobrego, i to, co jest złe w naszym życiu. To, co dobre, znajdzie u Niego nagrodę, a to, co złe, spali się w ogniu miłości Boskiego Zbawcy. Bylebyśmy ufali.

część IV różańca - TAJEMNICE CHWALEBNE

1. Zmartwychwstanie Jezusa

Jezus powiedział: "Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. (...) Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki. Wierzysz w to?" (J 11,25-26)
Wierzę, Chryste, w Twoje zmartwychwstanie. Wierzę, że Twoje zmartwychwstanie, Jezu, jest zapowiedzią mojego zmartwychwstania.

2. Wniebowstąpienie Jezusa

Jezus powiedział do swoich uczniów: "Gdy odejdę i przygotuję wam miejsce, przyjdę powtórnie i zabiorę was do siebie, abyście i wy byli tam, gdzie Ja jestem" (J 14,3).
Zostawmy przyszłość w ręku Jezusa, naszego Pana i Przyjaciela. On nam krzywdy nie zrobi.
Stanie się, co Bóg chce, i to będzie dobre! Zrzućmy z serca gryzące troski o jutro. Dziś dzień po Bożemu przeżyć, dziś nad sobą pracować, dziś obowiązki jak najwierniej wykonać - oto do czego muszę zmierzać, a troski o jutro zrzucić na Pana.

3. Zesłanie Ducha Świętego

Jezus zawołał donośnym głosem: "Jeśli ktoś jest spragniony, a wierzy we Mnie - niech przyjdzie do Mnie i pije! Jak rzekło Pismo: Rzeki wody żywej popłyną z jego wnętrza". A powiedział to o Duchu, którego mieli otrzymać wierzący w Niego (J 7,37-39).
Tak mi potrzeba Ducha Świętego! On mnie nauczy modlić się, On mnie nauczy mądrości Bożej, da mi poznać drogę, którą mam iść, i napełni moje serce Bożą miłością.
Przyjdź, Duchu Święty!

4. Wniebowzięcie Najświętszej Maryi Panny

Jezus mówi: "Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą" (Mt 5,8).
Gdy człowiek obraca się w atmosferze Bożej, jego życie nabiera wartości, siły, ciepła i piękna.
Podziwiam, Maryjo, Twoje serce, w którym całe niebo się odbija.
Tobie, Maryjo, oddaję moje serce. Jest w nim ogromne pragnienie kochania.

5. Ukoronowanie Najświętszej Maryi Panny na Królową nieba i ziemi

Wielki znak ukazał się na niebie: Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu (Ap 12,1).
Piękna jest Maryja. Całe niebo z zachwytem w nią się wpatruje. Jaśnieje blaskiem miłości. Jest piękna Bożą pięknością.
Jedno muszę mieć pragnienie - pragnienie świętości, która jest jedyną prawdziwą pięknością.
 
 
 
4. DROGA KRZYŻOWA Z ROZWAŻANIAMI ŚW. URSZULI

W krzyżu zbawienie, w krzyżu nadzieja nasza, w krzyżu miłość i szczęście, i wszystko nasze, bo na krzyżu Jezus Krwią Przenajświętszą nas odkupił...
Więc do krzyża wam zawsze się garnąć, w krzyżu jedynie szukać szczęścia, ukojenia i pociechy w cierpieniu, światła w ciemności, rady w wątpliwościach, żalu w upadkach, spokoju w burzach życia.
(Testament, prośba VII)


Stacja I - Jezus na śmierć skazany

Chwalimy Cię ...

Prorok Izajasz pisze o Jezusie: Jak wielu osłupiało na Jego widok - tak nieludzko został oszpecony Jego wygląd i postać Jego była niepodobna do ludzi. (...) Wzgardzony i odepchnięty przez ludzi, Mąż boleści, oswojony z cierpieniem, jak ktoś, przed kim się twarze zakrywa, wzgardzony tak, iż mieliśmy Go za nic (Iz 52,14; 53,3).
Jezus milczał. Jaka głębia cnót kryje się w milczeniu Jezusowym! Przede wszystkim - głębia pokory. Wszak może się bronić - ma cudowny dar słowa, potwierdzony oświadczeniem rzesz, że nikt jeszcze tak jak On do nich nie przemawiał. Mógł więc wykazać swą niewinność. Ale woli milczeć.
A ja... nie mogę przyjąć najmniejszej uwagi, najlżejszego zarzutu bez tłumaczenia się.

Jezu, naucz mnie pokory!

Stacja II - Jezus bierze krzyż na ramiona

Chwalimy Cię ...

Jezus mówi: Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje! Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa (Łk 9,23-24).
Rozumiem wartość wielkiego krzyża, lecz rzadko kiedy zdarza mi się okazja wzięcia go na siebie. Za to małych mam bardzo wiele. Wyciągnąć tylko trzeba do nich ręce, bo to są moje skarby, moja moneta, za którą kupię sobie niebo. Nie powinno się marnować tych darów Bożych. Małe cierpienia znoszone po cichu dla Boga wznoszą na wyżyny moją duszę.

Jezu, pozwól mi zrozumieć wartość małych krzyżyków. Pozwól, z miłości ku Tobie, znosić je wesoło i po cichu.

Stacja III - Jezus pierwszy raz upada pod krzyżem

Chwalimy Cię ...

Jezus spytał: "Czy możecie pić kielich, który Ja mam pić, albo przyjąć chrzest, którym Ja mam być ochrzczony?" Uczniowie odpowiedzieli Jezusowi: "Możemy". Lecz Jezus rzekł do nich: "Kielich, który Ja mam pić, pić będziecie; i chrzest, który Ja mam przyjąć, wy również przyjmiecie" (Mk 10,38-39).
Gdy ciemności mnie otaczają, gdy nie widzę przed sobą drogi, uciekam się do krzyża, a z ran Jezusowych płyną wówczas do mojej duszy promienie rozpraszające te ciemności i znów przede mną rysuje się droga jasna, wyraźna...

Pozwól mi, Jezu, zrozumieć, że z dala od Twego krzyża wszystko zamienia się w gorycz, bo tylko w krzyżu jest zbawienie, radość, życie i nadzieja nasza.

Stacja IV - Jezus spotyka na drodze krzyżowej Matkę Najświętszą

Chwalimy Cię ...

Symeon błogosławił Jezusa, Maryję i Józefa i rzekł do Maryi, Matki Jezusa: "Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą. A Twoją duszę miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu" (Łk 2,34-35).
Jak cierpi Maryja? Nie płacze, nie mdleje, nie woła o pomoc, nie złorzeczy katom; stoi cicha, milcząca, modląca się, Serce Jej kona z bólu razem z konającym Sercem Jezusa, ale ból nie złamie Jej męstwa. Łączy swe cierpienia z cierpieniami swego Boskiego Syna. Cierpi z Nim za tych, którzy są spragnieni zbawienia, za grzeszników, za świat cały. Cierpiąc z Jezusem, staje się Współodkupicielką świata.

Matko, przez Twoje cierpienia, przez konanie Twego Serca uproś mi serce przepełnione miłością dla Ukrzyżowanego Pana.

Stacja V - Szymon Cyrenejczyk pomaga Jezusowi w dźwiganiu krzyża

Chwalimy Cię ...

Św. Paweł pisze: Jeden drugiego brzemiona noście i tak wypełniajcie prawo Chrystusowe (Ga 6,2).
Szymon raz w życiu spotkał Jezusa dźwigającego krzyż, jeden raz Mu pomógł. A ja?
Ciągle na swojej drodze spotykam ludzi, którym mogę przychodzić z pomocą... Przecież Pan Jezus powiedział: "Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili", a więc każdą usługę, którą oddaję bliźniemu, żeby mu ulżyć, ułatwić życie, zrobić przyjemność, oddaję samemu Chrystusowi, uczestnicząc w dźwiganiu Jego krzyża.

Stacja VI - Weronika ociera twarz Chrystusowi Panu

Chwalimy Cię ...

Św. Paweł pisze: Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest. Miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą (...). Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. Miłość nigdy nie ustaje (1 Kor 13,4.7-8).
Prowadzić dusze do Boga - oto ideał, dla którego mamy się poświęcić. Trzeba tylko mieć czułą miłość w sercu, uśmiech miłości na twarzy, słówko miłości na ustach, gotowość do najmniejszego choćby uczynku miłości.

Dobrocią najpewniej dusze ludzkie do Boga pociągniemy.

Stacja VII - Jezus upada po raz drugi pod ciężarem krzyża

Chwalimy Cię ...

Jezus mówi: Odwagi! To Ja jestem. Nie bójcie się! (Mt 14,27).
Jezus chce być dla mnie pocieszycielem, przyjacielem, radością moją i pokojem. On wiedział dobrze, że życie na ziemi jest nieraz ciężkie i bolesne, że trudno człowiekowi samemu dźwigać ciężar dnia.
Panie, Ty znasz moją słabość, więc daj odwagę, daj męstwo, a gdy ujrzysz, że słabnę, że siły mnie opuszczają, wyciągnij swą wszechmocną rękę i dźwignij mą duszę z upadku.

Stacja VIII - Jezus spotyka na drodze krzyżowej płączące nad Nim niewiasty

Chwalimy Cię ...

Jezus mówi: Czemu to widzisz drzazgę w oku swego brata, a belki we własnym oku nie dostrzegasz? Jak możesz mówić swemu bratu: "Bracie, pozwól, że usunę drzazgę, która jest w twoim oku", gdy sam belki w swoim oku nie widzisz? Obłudniku, wyrzuć najpierw belkę ze swego oka, a wtedy przejrzysz, ażeby usunąć drzazgę z oka swego brata (Łk 6,41-42).
Czasem człowiek zadowala się wylewaniem łez nad cierpieniem Jezusa, a zapomina o tym, że przyczyną tych cierpień są jego własne grzechy, że zatem przede wszystkim musi usunąć przyczynę męki Chrystusa, potem dopiero ją opłakiwać.
Najpotrzebniejszym aktem miłości jest żal za grzechy, bo to jest prawdziwa, nie tylko uczuciowa miłość, gdyż żal zawsze - jeżeli tylko jest prawdziwy - łączy się z mocnym postanowieniem poprawy... Jezu, błagam Cię, daj mi prawdziwy, głęboki żal za grzechy!

Stacja IX - Jezus upada po raz trzeci pod ciężarem krzyża

Chwalimy Cię ...

Prorok Izajasz pisze o Jezusie: Mąż boleści, oswojony z cierpieniem, jak ktoś, przed kim się twarze zakrywa, wzgardzony tak, iż mieliśmy Go za nic (Iz 53,3).
W tym ostatecznym poniżeniu Jezus wznosi się aktem ufności do Ojca Niebieskiego.
Im głębsze nasze upokorzenie, im bardziej odczuwamy naszą nędzę, z tym większą ufnością możemy mówić: Tobie, Panie, zaufałem, nie będę zawstydzony na wieki... "W miarę ufności waszej - mówi Apostoł - otrzymacie".

Stacja X - Zrywają szaty ze zranionego ciała Jezusa

Chwalimy Cię ...

Jezus mówi: Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity (J 12,24).
Czy nie powinniśmy zrozumieć, że cierpienie jest dla miłości próbą, że im więcej ofiar, tym więcej miłości, że dla duszy, która kocha Jezusa Ukrzyżowanego, cierpienie rodzi szczęście...
A może należymy do tych istot płaczliwych, słabych, które nawet małą przykrość, mały ból, mały krzyżyk oblewają gorzkimi łzami; które nie potrafią znieść spokojnie trudności, jakie życie ze sobą przynosi; które uciekają przed każdym bólem, zmęczeniem, niewygodą?

Stacja XI - Jezus do krzyża przybity

Chwalimy Cię ...

Św. Paweł pisze: Razem z Chrystusem zostałem przybity do krzyża. Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus. Choć nadal prowadzę życie w ciele, jednak obecne życie moje jest życiem wiary w Syna Bożego, który umiłował mnie i samego siebie wydał za mnie (Ga 2,19-20).
Pan Jezus poświęcił dla nas swoje życie. Czy nie potrafimy dla Jezusa w bliźnich naszych poświęcić własnej wygody, własnej przyjemności, własnego upodobania?
Zawsze najpierw pamiętajcie o drugich, aby im było dobrze, wygodnie, a potem dopiero o sobie. A najlepiej o sobie zupełnie zapomnijcie. Żyjcie, jak Jezus, dla szczęścia innych.

Stacja XII - Jezus kona na krzyżu

Chwalimy Cię ...

Ukrzyżowany Jezus, świadom, że już wszystko się dokonało, rzekł: "Pragnę" (J 19,28).
Pragnienie Twoje, Jezu, musi być okropne, ale gdy żołnierz podaje Ci gąbkę napojoną octem, Ty jej nie przyjmujesz, bo Ci nie chodzi o pragnienie fizyczne. Inne pragnienie Cię dręczy, i to tak bardzo dręczy, że nie zważasz na cierpienia umęczonego ciała. Pragniesz dusz, które by Cię kochały, które by chciały żyć dla Ciebie, według Twej woli...
Czy ten jęk boleści, to Twoje: "Pragnę" - nie wzruszy mej duszy, nie wywoła w moim sercu prawdziwego dla Ciebie współczucia, które by mnie nakłoniło do tego, by żyć jedynie dla Ciebie, miłować Ciebie nade wszystko i pracować nad zdobywaniem Tobie dusz? Pracować dla dusz najgorętszą modlitwą, wypraszając im łaski, pracować ofiarą i pokutą...

Stacja XIII - Martwe ciało Jezusa na łonie Maryi

Chwalimy Cię ...

Jezus mówi: Kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie, ten jest Mi bratem, siostrą i matką (Mt 12,50).
Coś Ty, Maryjo, musiała wycierpieć, gdy Ci zabrali ciało Twego Boskiego Syna, które po zdjęciu z krzyża spoczywało na Twoim łonie!
Im bardziej sama cierpi, tym bardziej chce być Pocieszycielką wszystkich strapionych dzieci Ewy...
Maryjo, od Ciebie chcę się nauczyć reagować na własne cierpienia współczuciem dla cierpień innych i - tak jak Ty - szukać pociechy dla siebie w niesieniu pociechy bliźnim!

Stacja XIV - Jezus do grobu złożony

Chwalimy Cię ...

Św. Paweł pisze: Pan mi powiedział: "Wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali". Najchętniej więc będę się chlubił z moich słabości, aby zamieszkała we mnie moc Chrystusa. (...) Albowiem ilekroć niedomagam, tylekroć jestem mocny (2 Kor 12,9-10).
Bądźcie wytrwali, wytrwałość na pewno da wam zwycięstwo. Nigdy nie poddawajcie się zniechęceniu.
Choćbyś nawet co dzień i sto razy upadał - nic to, bylebyś sto razy powstawał i ochoczo, ufnie dalej szedł. Co dzień zaczynaj od nowa. Nie ma potrzeby, byś widział postęp, ale musisz mieć dobrą wolę - to niech ci wystarczy.
Z dobrą wolą, ufnie, wytrwale naprzód, ku niebu. Wytrwałością zdobędziesz Serce Boże na pewno!
 
 
 
5. MODLITWY CODZIENNE

Modlitwa Pańska

Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się Imię Twoje, przyjdź Królestwo Twoje, bądź wola Twoja jako w niebie, tak i na ziemi. Chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj. I odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom. I nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego. Amen.

w języku łacińskim

Pater noster, qui es in caelis: sanctificetur nomen tuum; adveniat regnum tuum; fiat voluntas tua, sicut in caelo, et in terra. Panem nostrum cotidianum da nobis hodie; et dimitte nobis debita nostra, sicut et nos dimittimus debitoribus nostris; et ne nos inducas in tentationem; sed libera nos a malo. Amen.

w języku włoskim

Padre nostro, che sei nei cieli, sia santificato il tuo nome, venga il tuo regno, sia fatta la tua volonta come in cielo cosi in terra. Dacci oggi il nostro pane quotidiano, e rimetti a noi i nostri debiti come noi li rimettiamo ai nostri debitori, e non ci indurre in tentazione, ma liberaci dal male. Amen.

w języku angielskim

Our Father, who art in heaven, hallowed be thy name; Thy kingdom come; Thy will be done on earth as it is in heaven. Give us this day our daily bread; and forgive us our trespasses as we forgive those who trespass against us; and lead us not into temptation, but deliver us from evil. Amen.
***
 
Pozdrowienie Anielskie

Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus.

Święta Maryjo, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi teraz i w godzinę śmierci naszej. Amen.

w języku łacińskim

Ave Maria, gratia plena, Dominus tecum, benedicta tu in mulieribus et benedictus fructus ventris tui Jesus.

Sancta Maria, Mater Dei, ora pro nobis peccatoribus nunc et in hora mortis nostrae. Amen.

***
 
Chwała Ojcu

Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu, jak była na początku, teraz i zawsze, i na wieki wieków. Amen.

w języku łacińskim

Gloria Patri et Filio et Spiritui Sancto, sicut erat in principio et nunc et semper et in saecula saeculorum. Amen.
 
***

Skład Apostolski

Wierzę w Boga Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi. I w Jezusa Chrystusa, Syna Jego Jedynego, Pana naszego, który się począł z Ducha Świętego, narodził się z Maryi Panny; umęczon pod Ponckim Piłatem, ukrzyżowan, umarł i pogrzebion; zstąpił do piekieł; trzeciego dnia zmartwychwstał; wstąpił na niebiosa; siedzi po prawicy Boga Ojca wszechmogącego; stamtąd przyjdzie sądzić żywych i umarłych. Wierzę w Ducha Świętego, święty Kościół powszechny, świętych obcowanie, grzechów odpuszczenie, ciała zmartwychwstanie, żywot wieczny. Amen.
 
***

Anioł Pański

V. Anioł Pański zwiastował Pannie Maryi.
R. I poczęła z Ducha Świętego.
Zdrowaś Maryjo...
V. Oto ja służebnica Pańska.
R. Niech mi się stanie według słowa twego.
Zdrowaś Maryjo...
V. A Słowo stało się ciałem.
R. I zamieszkało między nami.
Zdrowaś Maryjo...
V. Módl się za nami, Święta Boża Rodzicielko.
R. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Módlmy się.

Łaskę Twoją, prosimy Cię, Panie, racz wlać w serca nasze, abyśmy którzy za zwiastowaniem anielskim Wcielenie Chrystusa, Syna Twego, poznali, przez mękę Jego i krzyż do chwały zmartwychwstania byli doprowadzeni. Przez tegoż Chrystusa Pana naszego. Amen.

Za zmarłych:

V. Wieczny odpoczynek racz zmarłym dać, Panie.
R. A światłość wiekuista niechaj im świeci. Niech odpoczywają w pokoju wiecznym. Amen.
 
***

Regina Coeli
(w okresie wielkanocnym)


Królowo nieba, wesel się, alleluja,
Albowiem Ten, któregoś nosić zasłużyła, alleluja,
Zmartwychwstał, jak powiedział, alleluja,
Módl się za nami do Boga, alleluja.
V. Raduj się i wesel, Panno Maryjo, alleluja.
R. Bo zmartwychwstał Pan prawdziwie, alleluja.

Módlmy się

Boże, któryś przez zmartwychwstanie Syna Twego, Pana naszego Jezusa Chrystusa, świat uweselić raczył, daj nam, prosimy, abyśmy przez Matkę Jego, Najświętszą Maryję Pannę, radości żywota wiecznego dostąpili. Przez tegoż Chrystusa, Pana naszego. Amen.

w języku łacińskim

Regina coeli laetare, alleluja,
Quia quem meruisti portare, alleluja,
Resurrexit, sicut dixit, alleluja,
Ora pro nobis Deum, alleluja.
V. Gaude et laetare Virgo Maria, alleluja.
R. Quia surrexit Dominus vere, alleluja.
 
***
 
Apel Jasnogórski

Maryjo, Królowo Polski,
jestem przy Tobie, pamiętam,
czuwam!

albo:

Maria Regina mundi, Maria Mater Ecclesiae,
Tibi assumus, Tui memores, vigilamus, vigilamus!
(Apel z VI Światowego Dnia Młodzieży
w Częstochowie w 1991 r.)

Przy wspólnym odmawianiu można następnie - jak w tradycji urszulańskiej - dodać:

V. Zgromadziła nas w jedno miłość Chrystusowa.
R. Gdzie jest miłość wzajemna i jednomyślność, tam jest Bóg.
Można zakończyć znakiem krzyża św. i słowami:
Z Boskim Dzieciątkiem niech nas błogosławi Najświętsza Panna Maryja. W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. Amen.
 
 
 
6. MODLITWY RÓŻNE I LITANIE

Hymn do Ducha Świętego

O Stworzycielu, Duchu, przyjdź,
Nawiedź dusz wiernych Tobie krąg,
Niebieską łaskę zesłać racz
Sercom, co dziełem są Twych rąk.
Pocieszycielem jesteś zwan
I Najwyższego Boga dar,
Tyś namaszczeniem naszych dusz,
Zdrój żywy, miłość, ognia żar.
Ty darzysz łaską siedemkroć,
Bo moc z prawicy Ojca masz,
Przez Ojca obiecany nam,
Mową wzbogacasz język nasz.
Światłem rozjaśnij naszą myśl,
W serca nam miłość świętą wlej
I wątłą słabość naszych ciał
Pokrzep stałością mocy swej.
Nieprzyjaciela odpędź w dal
I Twym pokojem obdarz wraz.
Niech w drodze za przewodem Twym
Miniemy zło, co kusi nas.
Daj nam przez Ciebie Ojca znać,
Daj, by i Syn poznany był,
I Ciebie, jedno tchnienie Dwóch,
Niech wyznajemy z wszystkich sił.
Niech Bogu Ojcu chwała brzmi,
Synowi, który zmartwychwstał,
I Temu, co pociesza nas,
Niech hołd wieczystych płynie chwał. Amen.

V. Ześlij Ducha Twego, a powstanie życie. (O. W. Alleluja)
R. I odnowisz oblicze ziemi. (O. W. Alleluja)

Módlmy się.
Boże, któryś pouczył serca wiernych światłem Ducha Świętego, daj nam w tymże Duchu poznać, co jest prawe, i pociechą Jego zawsze się radować. Czyny nasze, prosimy Cię, Panie, uprzedzaj swoim natchnieniem i pomocą wspieraj, aby każda nasza modlitwa i praca od Ciebie się zaczynała i przez Ciebie kończyła. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
 
***

Koronka do Miłosierdzia Bożego

Na początku:
Ojcze nasz...
Zdrowaś Maryjo...
Wierzę w Boga...

Na dużych paciorkach:
Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Ciało i Krew, Duszę i Bóstwo najmilszego Syna Twojego, a Pana naszego Jezusa Chrystusa, na przebłaganie za grzechy nasze i całego świata.

Na małych paciorkach (10 razy):
Dla Jego bolesnej męki miej miłosierdzie dla nas i całego świata.

Na zakończenie (3 razy):
Święty Boże, Święty Mocny, Święty Nieśmiertelny, zmiłuj się nad nami i nad całym światem.
 
***
 
Litania do Najświętszego Serca Pana Jezusa

Kyrie, elejson. - Chryste, elejson. Kyrie, elejson.
Chryste, usłysz nas. - Chryste, wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, - zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże,
Duchu Święty, Boże,
Święta Trójco, Jedyny Boże,

Serce Jezusa, Syna Ojca Przedwiecznego,
Serce Jezusa, w łonie Matki Dziewicy przez Ducha Świętego utworzone,
Serce Jezusa, ze Słowem Bożym istotowo zjednoczone,
Serce Jezusa, nieskończonego majestatu,
Serce Jezusa, świątynio Boga,
Serce Jezusa, przybytku Najwyższego,
Serce Jezusa, domie Boży i bramo niebios,
Serce Jezusa, gorejące ognisko miłości,
Serce Jezusa, sprawiedliwości i miłości skarbnico,
Serce Jezusa, dobroci i miłości pełne,
Serce Jezusa, cnót wszelkich bezdenna głębino,
Serce Jezusa, wszelkiej chwały najgodniejsze,
Serce Jezusa, królu i zjednoczenie serc wszystkich,
Serce Jezusa, w którym są wszystkie skarby mądrości i umiejętności,
Serce Jezusa, w którym mieszka cała pełnia Bóstwa,
Serce Jezusa, w którym sobie Ojciec bardzo upodobał,
Serce Jezusa, z którego pełni wszyscyśmy otrzymali,
Serce Jezusa, odwieczne upragnienie świata,
Serce Jezusa, cierpliwe i wielkiego miłosierdzia,
Serce Jezusa, hojne dla wszystkich, którzy Cię wzywają,
Serce Jezusa, źródło życia i świętości,
Serce Jezusa, przebłaganie za grzechy nasze,
Serce Jezusa, zelżywością napełnione,
Serce Jezusa, dla nieprawości naszych starte,
Serce Jezusa, aż do śmierci posłuszne,
Serce Jezusa, włócznią przebite,
Serce Jezusa, źródło wszelkiej pociechy,
Serce Jezusa, życie i zmartwychwstanie nasze,
Serce Jezusa, pokoju i pojednanie nasze,
Serce Jezusa, krwawa ofiaro grzeszników,
Serce Jezusa, zbawienie ufających Tobie,
Serce Jezusa, nadziejo w Tobie umierających,
Serce Jezusa, rozkoszy wszystkich Świętych.

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,
- przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,
- wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,
- zmiłuj się nad nami.

Módlmy się.

Wszechmogący, wieczny Boże, wejrzyj na Serce najmilszego Syna swego i na chwałę, i zadośćuczynienie, jakie w imieniu grzeszników Ci składa, daj się przebłagać tym, którzy żebrzą Twego miłosierdzia, i racz udzielić przebaczenia w imię tegoż Syna swego, Jezusa Chrystusa, który z Tobą żyje i króluje na wieki wieków. Amen.
 
***

Litania loretańska do Najświętszej Maryi Panny

Kyrie, elejson. - Chryste, elejson. Kyrie, elejson.
Chryste, usłysz nas. - Chryste, wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba, Boże, - zmiłuj się nad nami.
Synu, Odkupicielu świata, Boże,
Duchu Święty, Boże,
Święta Trójco, Jedyny Boże,

Święta Maryjo, - módl się za nami.
Święta Boża Rodzicielko,
Święta Panno nad pannami,
Matko Chrystusowa,
Matko Kościoła,
Matko łaski Bożej,
Matko nieskalana,
Matko najczystsza,
Matko dziewicza,
Matko nienaruszona,
Matko najmilsza,
Matko przedziwna,
Matko dobrej rady,
Matko Stworzyciela,
Matko Zbawiciela,
Panno roztropna,
Panno czcigodna,
Panno wsławiona,
Panno można,
Panno łaskawa,
Panno wierna,
Zwierciadło sprawiedliwości,
Stolico mądrości,
Przyczyno naszej radości,
Przybytku Ducha Świętego,
Przybytku chwalebny,
Przybytku sławny pobożności,
Różo duchowna,
Wieżo Dawidowa,
Wieżo z kości słoniowej,
Domie złoty,
Arko przymierza,
Bramo niebieska,
Gwiazdo zaranna,
Uzdrowienie chorych,
Ucieczko grzesznych,
Pocieszycielko strapionych,
Wspomożenie wiernych,
Królowo Aniołów,
Królowo Patriarchów,
Królowo Proroków,
Królowo Apostołów,
Królowo Męczenników,
Królowo Wyznawców,
Królowo Dziewic,
Królowo wszystkich Świętych,
Królowo bez zmazy pierworodnej poczęta,
Królowo wniebowzięta,
Królowo różańca świętego,
Królowo pokoju,
Królowo Polski.

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,
- przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,
- wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,
- zmiłuj się nad nami.

Módl się za nami, Święta Boża Rodzicielko.
Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Módlmy się.
Panie, nasz Boże, daj nam, sługom swoim, cieszyć się trwałym zdrowiem duszy i ciała, i za wstawiennictwem Najświętszej Maryi Panny, zawsze Dziewicy, uwolnij nas od doczesnych utrapień i obdarz wieczną radością. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

Antyfona
Pod Twoją obronę uciekamy się, Święta Boża Rodzicielko, naszymi prośbami racz nie gardzić w potrzebach naszych, ale od wszelakich złych przygód racz nas zawsze wybawiać, Panno chwalebna i błogosławiona. O Pani nasza, Orędowniczko nasza, Pośredniczko nasza, Pocieszycielko nasza. Z Synem swoim nas pojednaj, Synowi swojemu nas polecaj, swojemu Synowi nas oddawaj.

Modlitwa św. Bernarda

Pomnij, o Najświętsza Panno Maryjo, że nigdy nie słyszano, abyś opuściła tego, kto się do Ciebie ucieka, Twej pomocy wzywa, Ciebie o przyczynę prosi. Tą ufnością ożywiony, do Ciebie, o Panno nad pannami i Matko, biegnę, do Ciebie przychodzę, przed Tobą jako grzesznik płaczący staję. O Matko Słowa, racz nie gardzić słowami moimi, ale usłysz je łaskawie i wysłuchaj. Amen.
 
***
 
Godzinki o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Maryi Panny

"Godzinki" są nabożeństwem wzorowanym na godzinach kanonicznych (Liturgii godzin), stąd ich nazwa. Układano godzinki ku czci niektórych świętych. Godzinki o Matce Bożej znane są od XIII w. Obecnie śpiewany tekst ułożył bł. Piotr Rodriguez TJ (+ 1617). Na język polski przetłumaczył je w Krakowie również jezuita z klasztoru św. Barbary ok. 1620 r.


NA JUTRZNIĘ

1. Zacznijcie, wargi nasze, chwalić Pannę świętą, * Zacznijcie opowiadać cześć Jej niepojętą.
2. Przybądź nam, miłościwa Pani, ku pomocy, * A wyrwij nas z potężnych nieprzyjaciół mocy.
3. Chwała Ojcu, Synowi Jego Przedwiecznemu * I równemu Im w Bóstwie Duchowi Świętemu.
4. Jak była na początku, i zawsze, i ninie * Niech Bóg w Trójcy jedyny na wiek wieków słynie.

Hymn
1. Zawitaj, Pani świata, niebieska Królowo, * Witaj, Panno nad Panny, gwiazdo porankowa!
2. Zawitaj, pełna łaski, prześliczna światłości, * Pani, na pomoc świata śpiesz się, zbaw nas złości.
3. Ciebie Monarcha wieczny od wieków swojemu * Za Matkę obrał Słowu Jednorodzonemu;
4. Przez które ziemi okrąg i nieba ogniste, * I powietrze, i wody stworzył przeźroczyste.
5. Ciebie, Oblubienicę, przyozdobił sobie, * Bo przestępstwo Adama nie ma prawa w Tobie.

K. Wybrał Ją Bóg i wywyższył ponad wszystko.
W. I wziął Ją na mieszkanie do przybytku swego.
K. Pani, wysłuchaj modlitwy nasze,
W. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

Módlmy się: Święta Maryjo, Królowo niebieska, Matko Pana naszego Jezusa Chrystusa i Pani świata, która nikogo nie opuszczasz i nikim nie gardzisz, wejrzyj na nas, Pani nasza, łaskawym okiem miłosierdzia swego i uproś nam u Syna swego miłego odpuszczenie wszystkich grzechów naszych, abyśmy, którzy teraz święte Twoje i Niepokalane Poczęcie nabożnym sercem rozpamiętywamy, wiecznego błogosławieństwa zapłatę w niebie otrzymać mogli; co niechaj da Ten, któregoś Ty, Panno, porodziła, Syn Twój, a Pan nasz Jezus Chrystus, który z Ojcem i Duchem Świętym żyje i króluje w Trójcy Świętej jedyny Bóg na wieki wieków.
W. Amen.

K. Pani, wysłuchaj modlitwy nasze.
W. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.
K. Błogosławmy Panu.
W. Bogu chwała.
K. A dusze wiernych zmarłych przez miłosierdzie Boże niech odpoczywają w pokoju.
W. Amen.


NA PRYMĘ

Przybądź nam, miłościwa Pani... (jak na Jutrznię.)

Hymn
1. Zawitaj, Panno mądra, domie poświęcony, * Siedmioma kolumnami pięknie ozdobiony.
2. Od wszelakiej zarazy świata ochroniona, * Pierwej święta w żywocie matki, niż zrodzona.
3. Tyś matką wszech żyjących, Tyś jest świętych drzwiami, * Nowa gwiazdo z Jakuba, Tyś nad aniołami.
4. Ogromna czartu jesteś, w szyku obóz silny, * Bądź chrześcijan ucieczką i port nieomylny.

K. Sam Ją stworzył w Duchu Świętym,
W. I wyniósł Ją nad wszystkie dzieła rąk swoich.
K. Pani, wysłuchaj modlitwy nasze,
W. A wołanie nasze niech do Ciebie przyjdzie.

Módlmy się: Święta Maryjo, Królowo niebieska...

NA TERCJĘ

Przybądź nam, miłościwa Pani... (jak na Jutrznię)

Hymn
1. Witaj, Arko przymierza, tronie Salomona * Tęczo, wszechmocną ręką z pięknych farb złożona.
2. Tyś krzak Mojżeszów, boskim ogniem gorejąca, * Tyś różdżka Aronowa, śliczny kwiat rodząca.
3. Bramo rajska zamkniona, runo Gedeona, * Tyś niezwyciężonego, plastr miodu, Samsona.
4. Przystało, aby Cię Syn tak zacny od winy * Pierworodnej zachował i zmazy Ewinej.
5. Który Ciebie za Matkę obierając sobie, * Chciał, by przywara grzechu nie postała w Tobie.

K. Ja mieszkam na wysokościach.
W. I tron mój w słupie obłoku.
K. Pani, wysłuchaj modlitwy...
W. A wołanie nasze...

Módlmy się: Święta Maryjo...


NA SEKSTĘ

Przybądź nam, miłościwa Pani... (jak na Jutrznię)

Hymn
1. Witaj, świątynio Boga w Trójcy Jedynego, * Tyś raj aniołów, pałac wstydu panieńskiego!
2. Pociecho utrapionych, ogrodzie wdzięczności, * O palmo cierpliwości, o cedrze czystości!
3. Ziemia jesteś kapłańska i błogosławiona, * Święta i pierworodną zmazą niedotkniona.
4. Miasto Pańskie i brama na wschód wystawiona, * Wszelkąś łaską, jedyna Panno, wypełniona.

K. Jak lilia między cierniem,
W. Tak przyjaciółka moja między córkami Adamowymi.
K. Pani, wysłuchaj...

Módlmy się: Święta Maryjo...


NA NONĘ

Przybądź nam, miłościwa Pani... (jak na Jutrznię)

Hymn
1. Witaj, miasto ucieczki, wieżo utwierdzona * Dawidowa, basztami i bronią wzmocniona.
2. Tyś przy poczęciu ogniem miłości pałała, * Przez Cię władza piekielnych mocarzów stajała.
3. O mężna białogłowo, Judyt wojująca, * Od niewoli okrutnej lud swój ratująca.
4. Rachel ożywiciela Egiptu nosiła, * Nam Zbawiciela świata Maryja powiła.

K. Wszystka piękna jesteś, przyjaciółko moja,
W. A zmaza pierworodna nigdy w Tobie nie postała.
K. Pani, wysłuchaj...

Módlmy się: Święta Maryjo...


NA NIESZPORY

Przybądź nam, miłościwa Pani... (jak na Jutrznię)

Hymn
1. Witaj, światło z Gabaon, coś zwycięstwo dało, * Z Ciebie Słowo przedwieczne w ciało się przybrało;
2. Aby człowiek z padołu powstał wywyższony, * Niewiele od Aniołów jest on umniejszony.
3. Słońca tego promieńmi Maryja jaśnieje, * W poczęciu swym, jak złota zorza, światłem sieje.
4. Między cierniem lilia kruszy łeb smokowi, * Piękna, jak w pełni księżyc, świeci człowiekowi.

K. Jam sprawiła na niebie, aby wschodziła światłość nieustająca.
W. I jako mgła okryłam wszystką ziemię.
K. Pani, wysłuchaj...

Módlmy się: Święta Maryjo...


NA KOMPLETĘ

1. Niech nas Syn Twój, o Pani, do Siebie nawróci, * A swoje zagniewanie niech od nas odwróci.
2. Przybądź nam, miłościwa Pani, ku pomocy, * A wyrwij nas z potężnych nieprzyjaciół mocy.
Chwała Ojcu... (jak na Jutrznię)

Hymn
1. Witaj, Matko szlachetna, w panieńskiej czystości * Gwiazdami uwieńczona, Pani łaskawości.
2. Niepokalana, czystsza niźli Aniołowie, * Po prawej stronie Króla stoisz w złotogłowie.
3. O Rodzicielko łaski, nadziejo grzeszących, * O jasna gwiazdo morska, o porcie tonących!
4. Bramo rajska, niemocnych zdrowie w Twej obronie, * Niech Boga oglądamy na górnym Syjonie.

K. Jako olej wylany, o Maryjo, imię Twoje.
W. Słudzy Twoi zakochali się bardzo w Tobie.
K. Pani, wysłuchaj...

Módlmy się: Święta Maryjo...


OFIAROWANIE GODZINEK

1. Z pokłonem, Panno święta, ofiarujem Tobie * Te Godzinki ku większej czci Twej i ozdobie;
2. Prosząc, byś nas zbawienną drogą prowadziła, * A przy śmierci nam słodką Opiekunką była.

Antyfona: Tać to różdżka, w której ani pierworodnej, ani uczynkowej winy skaza nie powstała.

K. W poczęciu swoim, Panno, niepokalanaś była.
W. Módl się za nami do Ojca, któregoś Syna porodziła.

Módlmy się: Boże, któryś przez Niepokalane Poczęcie Najświętszej Panny godny Synowi swemu przybytek zgotował, Ciebie prosimy, abyś przez wstawiennictwo Tej, którąś dla przewidzianej śmierci tegoż Syna od wszelkiej zmazy zachował, nam niepokalanymi przyjść do siebie dozwolił. Przez tegoż Chrystusa Pana naszego, który z Tobą żyje i króluje na wieki wieków.
W. Amen.
Czytany 13433 razy Ostatnio zmieniany czwartek, 03 marzec 2016 14:50