Pracowała w kancelarii domu w Łodzi przy ul. Obywatelskiej. Tam też odbyła nowicjat koadiutorski i złożyła I śluby. Dobra, pogodna i ofiarna, głęboko pobożna. W latach okupacji przebywała krótko w Kazimierzu k. Łodzi, a potem przez zieloną granicę przedostała się do Milanówka, następnie do domu w Warszawie. Niestety, gruźlica gardła przecięła wkrótce pasmo jej życia. Zmarła w 32 roku życia. Śluby wieczyste złożyła na łożu śmierci. Spoczywa w grobowcu Zgromadzenia na cmentarzu Bródnowskim w Warszawie.