×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 63.

sobota, 04 kwiecień 2015 15:02

List z okazji jubileuszu 150-lecia urodzin św. Urszuli Ledóchowskiej – 25 III 2015

 

150-lecie urodzin św. Urszuli LedóchowskiejDzieci moje, niech w sercach Waszych tli nieustannie
święty ogień miłości dusz.
Zbawić dusze, prowadzić dusze do Jezusa,
dać im poznać nieskończoną dobroć
Serca Jezusowego – oto ideał,
dla którego poświęcić się mamy.
św. Urszula Ledóchowska

 

Kochane Siostry,

W klimacie radości wielkanocnej zbliżamy się do uroczystego rozpoczęcia, 17 kwietnia br., obchodów Jubileuszu 150-lecia urodzin naszej świętej Matki Założycielki. Miejscem szczególnym, do którego pragniemy wszystkie pielgrzymować, w sensie duchowym i fizycznym, jest Sanktuarium Świętej Urszuli w Pniewach, gdzie spoczywają Jej relikwie.

W tym roku jubileuszowym pragniemy nade wszystko dziękować Bogu za dar św. Urszuli nie tylko dla naszego Zgromadzenia, ale dla całego Kościoła i świata. Jej osoba i pisma są wciąż na nowo odkrywane nie tylko przez kolejne zastępy nas, urszulanek szarych, ale także przez coraz szersze kręgi ludzi świeckich pochodzących z różnych kontynentów. O tym świadczą liczne prośby o przekazanie Jej relikwii do kościołów i sanktuariów, nie tylko w Polsce, ale także do krajów Europy, Ameryki Południowej czy też na dalekie Filipiny.

Dzięki zrządzeniu Opatrzności Bożej 150. rocznica urodzin św. Urszuli przypada w Roku Życia Konsekrowanego. Tak więc nie zapominajmy podczas licznych celebracji, zaplanowanych w różnych stronach świata, gdzie żyjemy i pracujemy, dziękować Bogu za powołanie każdej z nas i wszystkich osób konsekrowanych, które nieprzerwanie od wielu wieków dają świadectwo o wyłącznej miłości do Chrystusa i Jego Kościoła i poświęcają swoje życie niosąc pomoc najbardziej potrzebującym. Wśród nich, także w naszych czasach, nie brakuje licznych męczenników, którzy dają świadectwo miłości, aż do przelania krwi dla Chrystusa i Jego sprawy.

W liście do Zgromadzenia z okazji 100. rocznicy urodzin Matki Założycielki matka Andrzeja Górska pisała:

Przed każdą z nas – podobnie jak przed każdym uczciwie myślącym chrześcijaninem – stają dziś palące i natarczywe pytania: Czego Chrystus żyjący w Kościele naszych czasów od nas żąda? Czego od nas się spodziewa, od nas – ludzi dzisiejszych, od nas – zakonnic współczesnych, od nas – urszulanek Serca Jezusa Konającego? Żeby na nie odpowiedzieć, musimy wyjść naprzeciw potrzebom Kościoła przemawiającego do nas dziś i stawiającego nam nowe zadania w dzisiejszym świecie. A jako zakonnice i urszulanki sięgać musimy do ożywczych źródeł, jakimi dla każdego zgromadzenia jest założyciel, duch, który go ożywiał, i to, co zostawił zgromadzeniu jako swoją spuściznę…

Podobnie jak 50 lat temu, tak i dzisiaj pragniemy, aby ten jubileusz stał się czasem odnowy całego naszego Zgromadzenia w duchu Matki Założycielki. Jakie więc były oczekiwania Matki Założycielki względem nas, szarych urszulanek? W pozostawionym dla nas Testamencie odnajdziemy szczegółowe wskazania, co w naszym urszulańskim życiu jest najważniejsze i jaką drogą mamy podążać. Oto niektóre z nich, wyjęte z pierwszej prośby:

Naszym najistotniejszym zadaniem jest miłować Boskie Serce Jezusa ze wszystkich sił naszych. Niech życie wasze będzie jednym nieustannym aktem miłości ku Najsłodszemu Sercu Jezusowemu.

Niech miłość ku Boskiemu Sercu rodzi w sercu waszym tę ufność niezachwianą w dobroć Serca Jezusowego. Nigdy nie traćcie spokoju błogiego duszy spoczywającej na Sercu Jezusowym (…), bo wszystkim Serce Jezusa według swej woli kieruje.

Ufajcie, Dzieci moje, ufajcie, choćby horyzont życia był czarny jak noc, ufajcie! Pan Jezus, Serce Jezusa zwyciężyło świat i wszystkie biedy i nędze świata…

Królestwo Boskiego Serca jest waszym udziałem. Wy dążcie jedynie do tego, by rozszerzać to królestwo, to panowanie Serca Jezusa nad duszami.

Zapatrzone w przykład życia św. Urszuli, której życie było przemienione kontemplacją Serca Jezusa konającego na Krzyżu, pragniemy i my za Nią podążać, wykorzystując to wszystko, co niesie ze sobą codzienność, aby ją przemieniać w dar miłości względem Boga i każdego spotkanego człowieka. Uczmy się od Niej zasłuchania w „Pragnę” Jezusa, tak aby nasza modlitwa, cierpienie, pogoda ducha, nasza wierność powierzonym obowiązkom były wyrazem odpowiedzi na Boże oczekiwania względem każdej z nas i względem całego naszego Zgromadzenia.

Otwierajmy szeroko nasze serca, a także nasze wspólnoty, na potrzeby środowiska, w którym żyjemy i pracujemy. Miejmy odwagę wychodzenia, tak jak nasza święta Założycielka, na peryferie ludzkiej egzystencji, do czego nieprzerwanie zachęca cały Kościół papież Franciszek. Poczujmy się wszystkie odpowiedzialne za wielkie dzieło ewangelizacyjne współczesnego Kościoła. Nie czekajmy na lepsze czasy, na odpowiednie przygotowanie czy też na lepsze zdrowie. Nasze Konstytucje w p. 85 zapewniają, że:

każda siostra, niezależnie od rodzaju służby spełnianej we wspólnocie, uczestniczy w apostolstwie przez swe wewnętrzne nastawienie, dzięki któremu jej modlitwa, cierpienie, aktywność lub niemoc nabierają charakteru apostolskiego.

Niech i w nas będzie żywe pragnienie, które było myślą przewodnią św. Urszuli od najmłodszych lat życia zakonnego: Obym tylko miłować umiała… i aby wszystkim dać Boga! W Jej życiu to pragnienie w pełni się zrealizowało – potwierdzeniem tego są liczne świadectwa bezpośrednich świadków, a także wyniesienie Jej przez Kościół do chwały ołtarzy.

Niech ten rok, obok różnych inicjatyw i celebracji dziękczynnych, będzie także swoistym rachunkiem sumienia dla każdej z nas, w wymiarze osobistym i wspólnotowym. Miejmy odwagę stawania w prawdzie przed Bogiem i wspólnotą, po to, aby uczynić nasze dziękczynienie za dar św. Urszuli bardziej owocnym dla nas, dla całego naszego Zgromadzenia i Kościoła.

Pomyślmy także o darach duchowych, które chcemy zanieść w darze naszej Matce Założycielce na dzień Jej urodzin. Nietrudno je odnaleźć w Testamencie św. Urszuli, zwłaszcza w ostatniej prośbie:

Bądźcie święte – i błogosławieństwo Boże na Kongregacji naszej spoczywać będzie. Bądźcie święte – i dusze do Boga pociągnięcie z łatwością. Bądźcie święte – i szczęście Boże w Was mieszkać będzie. Bądźcie święte – i będziecie pociechą dla Serca Jezusa Konającego. Bądźcie święte! O, z jaką radością patrzeć będę z nieba na moje Dzieci dążące usilnie do doskonałości!

Niech Maryja, wierna Służebnica Pańska i Królowa naszego Zgromadzenia, a także wszyscy nasi święci Patronowie wstawiają się za nami i wypraszają potrzebne łaski na ten szczególny czas dziękczynienia i uwielbienia Boga za wielkie dary złożone w sercu św. Urszuli i nam przekazane w Jej osobie.

Serdecznie pozdrawiam –

(-) m. Franciszka Sagun

Warszawa, 25 marca 2015 r.
w uroczystość Zwiastowania Pańskiego

Czytany 3247 razy Ostatnio zmieniany środa, 16 marzec 2016 20:55
Więcej w tej kategorii: Z pobytu w Rzymie i na Filipinach »