×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 62.

niedziela, 04 grudzień 2011 20:32

MARTYNOWSKA Jadwiga Maria, s. M. Stanisława od Przenajświętszego Sakramentu,

ur. 15 VIII 1911 w Wilnie (par. Wszystkich Świętych),
wst. 21 IX 1931 w Wilnie,
I śl. koad. 15 VIII 1933 w Łodzi,
kan. 15 VIII 1948,
nr w księdze prof. 418
zm. 12 XII 1984 w Łodzi.
Spoczywa na cmentarzu: Łódź - Zarzew

Córka Anastazego Maksymiliana, cukiernika, i Marii Julii z d. Stolarzewskiej. Uczęszczała do szkoły powszechnej sióstr nazaretanek w Wilnie. Tam też w uroczystość Najśw. Serca Jezusowego w 1920 przystąpiła do I Komunii św. Po latach wiązała to wydarzenie z innym, zgromadzeniowym, a także z historią własnego powołania. Napisała: Dnia 11 VI 1920 m. Urszula Ledóchowska oddała nasze Zgromadzenie Najśw. Sercu Jezusowemu z prośbą o "rozpalenie iskierki powołania w duszach dziecięcych". Tego samego dnia w kościele św. Katarzyny w Wilnie dzieci szkoły sióstr nazaretanek przystępowały do I Komunii św. Wśród nich byłyśmy obie z s. Anielą Bohdanowicz, a obok nas również nasza nauczycielka i wychowawczyni - młodziutka p. Anna Bosiacka. Po kilkunastu latach spotkałyśmy się - bez uprzedniego porozumienia - w naszym Zgromadzeniu. Zestawienie tych faktów jest dla nas zawsze głębokim przeżyciem i mówi też o skuteczności modlitwy Matki Urszuli. Jest również wyrazem wdzięczności za powołanie i przyjęcie nas przez Matkę do Zgromadzenia. W 18 roku życia straciła rodziców. Mimo tych bolesnych przeżyć kontynuowała naukę w Gimnazjum Państw. im. E. Orzeszkowej w Wilnie, mieszkając odtąd w prywatnym internacie Julii Maciejewiczowej. Zaangażowana w pracy sodalicyjnej, była prezydentką Sodalicji Mariańskiej w szkole, a także moderatorką tej organizacji w internacie Państw. Szkoły dla Położnych. 21 V 1931 otrzymała świadectwo dojrzałości i mając 20 lat, wstąpiła w Wilnie do Zgromadzenia. Przez okres postulatu studiowała teologię na Uniwersytecie Stefana Batorego w Wilnie, a w okresie wakacyjnym ukończyła kurs katechetyczny w Łodzi. W 1932-1933 przebywała w Łodzi. Odbywała nowicjat koadiutorski, będąc jednocześnie katechetką w Publicznej Szkole Powszechnej nr 57 w Łodzi. Po złożeniu ślubów koadiutorskich powróciła do Wilna, gdzie w 1933-1936 studiowała chemię na Wydziale Matematyczno-Przyrodniczym uniwersytetu wileńskiego, a w 1939 ukończyła Państw. Kurs Katechetyczny dla nauczycieli szkół powszechnych. Pracowała w internacie, prowadzonym przez siostry na Skopówce, a w 1937-1940 była katechetką w Szkole Powszechnej im. M. B. Ostrobramskiej w Wilnie. W czasie okupacji pracowała okresowo - wraz z innymi siostrami - jako robotnica rolna w ogrodach miejskich lub w majątkach w okolicy Wilna, a także w Spółdzielni Inwalidów "Artel". Od 27 III do 23 V 1942 przebywała z pozostałymi siostrami w wileńskim więzieniu na Łukiszkach. W XII 1945 przyjechała do Warszawy. Do VIII 1947 przebywała w Ożarowie, pełniąc obowiązki asystentki domu i prefekty. W 1947-1948 odbyła w Pniewach nowicjat kanoniczny i złożyła profesję zakonną. Lata 1948-1956 spędziła w Lipnicy, pracując jako księgowa w domu dziecka. Była też asystentką domu, a w 1951 ukończyła w Poznaniu kurs dla kierowników domów dziecka "Caritas". W VII 1956 została mianowana kierowniczką domu w Ożarowie Maz. Funkcję tę pełniła do 1962, a następnie była w 1962-1963 katechetką i pracowała w domu biskupim w Płocku. Od 1963 przebywała w Częstochowie. Pracowała najpierw w kancelarii parafii św. Zygmunta (1963-1965), następnie w domu przy ul. Kordeckiego (1965-1978). Była asystentką domową i z całym zapałem obsługiwała jasnogórską Salę Maryjną. By lepiej obsłużyć pielgrzymów, uczęszczała w 1971-1974 na kurs i zdała egzamin z jęz. niemieckiego. Delikatna i miła, posłuszna i dobra, chętnie i radośnie szła tam, gdzie Zgromadzenie ją posyłało. W IV 1978 uległa paraliżowi i została przewieziona do Łodzi na Obywatelską. Badania i zabiegi w łódzkim szpitalu nie dały pozytywnych wyników. Odtąd terenem jej działalności apostolskiej były: łóżko i wózek inwalidzki. Cierpienie towarzyszyło jej w dzień i w nocy. W tym bolesnym zmaganiu była przy niej umiłowana Matka Boża, która w adwentowy wieczór okazała jej swoje miłosierne oblicze i zaprowadziła do pełnego szczęścia w niebie. Spoczywa na Cmentarzu św. Anny w Łodzi na Zarzewie.

Czytany 1199 razy