Rozmyślanie

Rozmyślanie na poniedziałek XVII tygodnia zwykłego

27.07.2025

„Królestwo niebieskie podobne jest do ziarnka gorczycy, które ktoś wziął i posiał na swej roli. Jest ono najmniejsze ze wszystkich nasion, lecz gdy wyrośnie, większe jest od innych jarzyn i staje się drzewem, tak że ptaki podniebne przylatują i gnieżdżą się na jego gałęziach”.
/Mt 13, 31-35/

Aby dążyć do świętości, musimy nieustannie walczyć z własną wolą, zachciankami, upodobaniami i skłonnościami, które – choćby w najmniejszym stopniu – oddalają nas od celu ostatecznego, od Boga. Świętość osiągniemy wtedy, gdy będziemy poddawać się Bożej woli i kierować tym, co Jemu się podoba.
Zajrzyjmy w głąb własnego sumienia. Czy ożywia nas święta gorliwość, która nie zważa na trud, wysiłek ani niewygodę, gdy chodzi o chwałę Bożą i dobro Kościoła świętego? Słowa: „dla chwały Bożej” powinny rozpalać w naszych sercach ogień gorliwości.
Powinniśmy coraz bardziej przykładać się do pracy z sumiennością, okazywać więcej miłości w relacjach z bliźnimi oraz większą pilność i zapał w praktykach duchowych. Potrzeba nam więcej hartu ducha, mniej pobłażania sobie i unikania odpowiedzialności. Dość użalania się nad sobą i szukania ulgi w drobnych krzyżykach!
Jezu mój, naucz mnie zapominać o sobie, nie liczyć się z własnym „ja”, ale mimo oporu natury, która domaga się swego, wznosić się coraz wyżej ku Tobie – drogą obowiązku, choćby była trudna i bolesna.