Rozmyślanie

Rozmyślanie na czwartek XXIX tygodnia zwykłego

20.10.2025
Rozmyślanie na czwartek XXIX tygodnia zwykłego

Jezus powiedział do swoich uczniów:
«Przyszedłem ogień rzucić na ziemię i jakże pragnę, ażeby już zapłonął. Chrzest mam przyjąć, i jakiej doznaję udręki, aż się to stanie».
/Łk 12, 49/

Gdy wzrok biegnie po świecie – jakiż straszny widok ukazuje się naszym oczom! Wszędzie grzech, zbrodnia, niewiara, niemoralność – jakże dużo zła, a jak mało cnoty! A nawet tam, gdzie Bóg w miłosierdziu swoim chroni dusze od pokus i zła, jak wiele znajdujemy niedoskonałości, niewierności, oziębłości! Gdy spojrzymy wstecz na przeszłe lata, ileż znajdziemy ułomności w naszym dzieciństwie, w naszej młodości – jak wiele obojętności, oziębłości! A to wszystko boleśnie rani Najświętsze Serce Jezusa. O Jezu, pozwól nam wyrwać się z tej oziębłości i obojętności, a czynić postępy w pracy nad sobą. Wszak Tyś przyszedł rozpalić na ziemi ogień – ogień miłości! Ty pragniesz, aby on płonął. Więc nam dopomagaj, daj nam serca przepełnione miłością, współczuciem dla Ciebie. Niech Twoje rany nas ranią, Twoje ciernie nas bolą, Twój krzyż niech nam będzie przyjacielem. Weź, o Jezu Ukrzyżowany, nasze lodowate, skamieniałe serca, zamień je na serca ogniste i czułe dla Ciebie!