×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 62.

środa, 21 wrzesień 2011 19:22

CIERPICKA Maria Kazimiera, s. Maria (Assumpta) od Przenajświętszego Sakramentu

ur. 26 XII 1901 w maj. Orpa, pow. Wilejka (par. Kościeniewicze) na Wileńszczyźnie,
wst. 1 I 1928 w Łodzi,
I śl. koad. 15 VIII 1929, kan. 15 VIII 1930 w Łodzi,
nr w księdze prof. 194
zm. 3 X 1980 w Słupsku.
Spoczywa na cmentarzu: Słupsk

 

Córka Jana i Kazimiery z d. Cierpickiej. Mając 2 tygodnie, została osierocona przez matkę, dlatego przez pierwsze lata wychowywała się w Ościnkowiczach - majątku opiekunów. Szkoły polskiej w tym czasie nie było, ale we dworze prowadzono tajne nauczanie dla dzieci (m.in. nauczycielką była p. Żeligowska, siostra późniejszego generała WP). Następnie kształciła się w szkole sióstr augustianek w Krakowie, ale naukę przerwała I wojna światowa. Z powodu wybuchu rewolucji w Rosji pobyt we dworze stał się niebezpieczny, dlatego przeniesiono się do Wilna, zajmując mieszkanie pp. Niezabytowskich - brata opiekunki, przyszłego ministra. W Wilnie została przyjęta do IV kl. Gimnazjum Sióstr Nazaretanek, ale nie uczęszczała tam długo, gdyż przeniesiono się znowu do Warszawy, gdzie kontynuowała naukę na pensji p. Sierpińskiej. W 1920, kiedy pobyt w Warszawie okazał się również niebezpieczny, p. Niezabytowski zabrał wszystkich do domu w Pobiedziskach k. Poznania. Stąd została wysłana do niepokalanek w Nowym Sączu, ale z powodu wielkiej odległości przeniesiona do szkoły niepokalanek w Dębowej Łące na Pomorzu. Po ukończeniu 7-klasowej szkoły średniej ogólnokształcącej przeszła do seminarium nauczycielskiego tychże sióstr w Wirowie na Podlasiu, gdzie otrzymała maturę nauczycielską 13 VI 1923, a w następnym roku pracowała jako nauczycielka w ćwiczeniówce przy seminarium. Została przyjęta również do klasztoru, ale po półtora roku go opuściła. Do 1927 pracowała jako nauczycielka w szkołach powszechnych. W 1927, dzięki s. Imeldzie Dzieduszyckiej, pojechała na kurs katechetyczny do Otorowa, gdzie poznała Matkę Założycielkę. W tym samym roku, po ukończeniu kursu katechetycznego w Łodzi, dostała nominację na nauczycielkę religii w państwowych szkołach powszechnych w tym mieście. Mieszkała w domu przy ul. Czerwonej. Tam poprosiła o przyjęcie do Zgromadzenia. Tam również odbyła nowicjat, najpierw koadiutorski, a później kanoniczny. S. Aniela Łozińska, ówczesna przełożona, wykryła jej duże zdolności literackie i zachęciła ją do pisania wierszy, układania okolicznościowych akademii, np. na Dzień Krucjaty itp., a potem zleciła redakcję "Orędowniczka Eucharystycznego". Przez wiele lat prowadziła też sekretariat Sodalicji Mariańskiej katechetek łódzkich. W 1933-1939 wykładała metodykę religii i prowadziła ćwiczenia praktyczne z katechetyki na diec. kursach katechetycznych. Od 1 IX 1939 do 16 III 1940 przebywała na Obywatelskiej, później (do 15 I 1942) w Arturówku pod Łodzią. Po wysiedleniu z Łodzi w I 1942 mieszkała przez kilka miesięcy w Szarym Domu w Warszawie, a od 5 V 1942 do 15 IV 1945 w Gołąbkach pod Warszawą prowadziła przedszkole i wraz z innymi siostrami zorganizowała tajne komplety w zakresie szkoły powszechnej. Po wojnie powróciła do pracy katechetycznej w Łodzi, przebywając najpierw w domu na Czerwonej (1945-1958), potem przy ul. Rzgowskiej (1958-1960). W 1946 zapisała się na Studium Wyższej Wiedzy Religijnej, które ukończyła w XII 1950. W czasie studiów uczyła religii w klasach gimnazjalnych ogólnokształcących. W 1947, głównie z jej inicjatywy, zorganizowano w Kazimierzu k. Łodzi kursy katechetyczne, a także odpoczynek dla katechetek w atrakcyjnych miejscowościach kraju. W 1948, podobnie jak przed wojną, wykładała metodykę i prowadziła ćwiczenia praktyczne z katechetyki na diec. kursach katechetycznych, później na IWWR. Była dobrym teoretykiem nauczania religii. Miała dużo oryginalnych pomysłów, pisała dobre konspekty lekcyjne, opiekowała się młodymi katechetkami. Nie zawsze potrafiła utrzymać w karności trudniejszą klasę, znosiła z pokorą ten osobisty brak, który jednak nie zmniejszał jej apostolskiego zapału i ofiarności. W powojennej rzeczywistości, w której trudno było o drukowanie książek do nauczania religii, dzięki jej staraniom zaczęto odbijać na powielaczu skrypty lekcyjne, przede wszystkim jej autorstwa, a później również inne materiały, jak wiersze, jasełka itp. Wszystko było przeznaczone przede wszystkim dla katechetek diecezji łódzkiej, wkrótce jednak materiały te zyskały ogólne uznanie i korzystali z nich katecheci z innych terenów Polski. W 1960 wyjechała do Słupska, by w nowej, rozległej diecezji zorganizować ośrodek katechetyczny. Pracowała, służąc radą, przygotowując pomoce, dzieląc się chętnie doświadczeniem i sercem. Pracowała przez wiele lat w parafii NSJ w Słupsku, gdzie katechizowała grupy przedszkolaków, prowadziła Kółko Różańcowe pań, przewodniczyła w akcji charytatywnej oraz dojeżdżała na katechizację do kilku wiosek. W 1970 zaczęła chorować. Postępująca choroba Parkinsona powoli zmniejszała zakres jej bezpośredniego apostolstwa, a nawet uniemożliwiła pracę na terenie parafii. Wówczas w domu udzielała lekcji religii. Do końca zachowała całkowitą jasność umysłu i dobrą pamięć. Przez kolejne lata Księgarnia św. Jacka w Katowicach w modlitewniku dla dzieci umieszczała niektóre jej wierszowane modlitwy, a szczególnie jej Drogę Krzyżową dla dzieci. W Warszawie ukazał się, wydany na małej poligrafii, zbiorek wierszy okolicznościowych jej autorstwa. Wiersze z jej Zeszytów drukowane były również w "Posłańcu św. Urszuli" i w innych zbiorach, wydawanych w Zgromadzeniu z różnych okazji (Wspomnienia, 31 V 1947; W dziesiątą rocznicę śmierci m. Urszuli Ledóchowskiej, 1939-1949. Urszulanki SJK, Poezje, Pniewy - Warszawa 1988). Pogodna i wesoła, interesowała się sprawami Kościoła, Polski i świata, chętnie czytała dostępne pisma. Żywo i głęboko przeżywała kontakt z Bogiem i zawierzenie Matce Najświętszej, radowała się łaską powołania. Złamanie nogi i konieczna operacja okazały się zbyt ciężkie dla jej wyczerpanego organizmu. Cicho i spokojnie odeszła do Pana po wiekuiste szczęście. Spoczywa na cmentarzu komunalnym w Słupsku.

* Złote jubileusze s. Józefy Romiszowskiej i s. Marii Cierpickiej w Słupsku, 15 I 1978, "Szary Posłaniec" 1978 nr 35.

 

Czytany 1938 razy