×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 62.

środa, 04 styczeń 2012 21:56

SZCZYPKA Marta, s. M. Jadwiga od Jezusa Hostii,

ur. 31 XII 1913 w Grodźcu Śląskim, pow. Bielsko-Biała,
wst. 1 VII 1935 w Pniewach,
I śl. 6 I 1938 w Pniewach,
nr w księdze prof. 686
zm. 18 V 2004 w Łodzi.
Spoczywa na cmentarzu: Łódź - Zarzew

Córka Jerzego i Zofii z d. Miki. Pochodziła z wielodzietnej (8 dzieci) rodziny rolniczej. W 12 roku życia została osierocona przez matkę. Po skończeniu szkoły powszechnej uczęszczała przez 4 lata do szkoły wydziałowej i ukończyła roczny kurs gospodarstwa domowego. Od najmłodszych lat wdrażana do nauki i pracy, nabyła wiele umiejętności praktycznych, którymi potem owocnie dzieliła się w Zgromadzeniu, prowadząc wszędzie, gdzie była, piękny ogród. Do Zgromadzenia została przyjęta w Pniewach, mając 22 lata. Otrzymawszy formację początkową, złożyła I śluby i 10 VI 1945 śluby wieczyste. W Pniewach przeżyła cały okres II wojny i okupacji niemieckiej, pod koniec której przez 5 miesięcy pracowała przymusowo przy kopaniu okopów. Po wyjeździe z Pniew we IX 1947 przebywała w następujących domach Zgromadzenia: Lipnica (1947-1948), Nałęczów (1948-1954), Pniewy (1954-1955), Konarzewo (IV-V 1955), Monice (1955-1964), Częstochowa (1964-1971). W II 1971 przyjechała do domu w Łodzi przy ul. Obywatelskiej i pozostała tam do końca życia, pracując, dopóki zdrowie jej pozwalało, w ogrodzie. Ostatnie 2 lata przeżyła w gronie sióstr chorych i starszych, służąc słabszym od siebie pomocą, dobrym słowem, promiennym uśmiechem i refleksją z lektury, której z pasją co dzień się oddawała. Szczególnie lubiła teksty o Matce Bożej. Jej oddawała wszystkie kwiaty, które otrzymywała od sióstr i przyjaciół podczas choroby. Nazywana "Słoneczkiem" przez otoczenie, wzbudzała we współsiostrach pokój, radość i chęć życia. Często można było ją spotkać na modlitwie, nie tylko w kaplicy, ale również przy biurku i na korytarzach, które chętnie przemierzała. Wracając z modlitwy w I piątek miesiąca, potknęła się i upadłszy, złamała nogę w biodrze. Myślała, że szybko wyzdrowieje, tymczasem Bóg miał inne plany. Odeszła do wieczności w I rocznicę kanonizacji Matki Założycielki, po mszy św. i przyjęciu sakramentu chorych, w 91 roku życia i 69 roku powołania zakonnego. Spoczywa na Cmentarzu św. Anny w Łodzi na Zarzewie.

Czytany 1277 razy