×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 62.

środa, 21 wrzesień 2011 18:38

CHUCHRA Anna, s. M. Marta od Jezusa w Ogrójcu

ur. 15 I 1901 w Dmytrowicach, pow. Mościska (woj. lwowskie),
wst. 12 V 1931 w Pniewach,
I śl. 15 VIII 1934 w Pniewach,
nr w księdze prof. 478
zm. 3 VI 1964 w Instytucie Hematologii w Warszawie.
spoczywa na cmentarzu: Warszawa - Bródno

Córka Grzegorza i Anny z d. Hrynyszyn [Dembskiej]. Została ochrzczona i bierzmowana w greckokatolickiej cerkwi św. Mikołaja w Dmytrowicach. Kandydaturę i postulat odbyła w Sieradzu, nowicjat w Pniewach. Po złożeniu profesji zakonnej powróciła do Sieradza, tu pozostała do 1940, pracując przy dzieciach. W 1940 została skierowana do Komornik, gdzie siostry prowadziły dom dziecka. W 1941, wobec groźby wysiedlenia przez Niemców, siostry opuściły z dziećmi Komorniki i we IX 1941 dotarły do Warszawy. Pozostała w domu warszawskim aż do wypędzenia przez Niemców wszystkich mieszkańców Szarego Domu we IX 1944. Rok spędziła w Ożarowie i w VI 1945 powróciła do zrujnowanego domu w Warszawie. Pracowała przy jego odbudowie, a jednocześnie pełniła bardzo różne funkcje, chętnie podejmując niespodziewane prace i nie licząc się ze sobą. Była pełna humoru, zauważająca potrzeby innych, chętnie pomagająca, nie robiąc przy tym wrażenia nadmiernie zapracowanej. Miała w sobie coś z postawy żołnierskiej. A jednocześnie była wrażliwa na piękno natury, na sprawy duchowe, umiała się cieszyć powołaniem. Świadomie przygotowywała się na śmierć. Pisała: Cała przyroda przypomina mi Boga, wiatr szumiący między wysokimi drzewami i ptaszki świergocące, piękne błękitne niebo - wszystko mi o Nim mówi... Jak dobrze jest pomyśleć, że żeglujemy do wiecznej przystani, że co roku jesteśmy bliżej naszej ojczyzny, naszego Boga, że czekają nas ramiona Ojca, tak dobrego i tak miłosiernego... Jakże jestem szczęśliwa - posiadam Tego, który jest wszystkim, i uważam, że najlepszą cząstkę wybrałam. Odeszła do Pana po krótkotrwałej chorobie, pozostając w pamięci sióstr jako ktoś bardzo dobry i niezmiernie ofiarny. Spoczywa w grobowcu Zgromadzenia na warszawskim Bródnie.

Czytany 1438 razy