×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 62.

niedziela, 09 październik 2011 22:12

HADRIAN [Hadrjan] Stefania, s. M. Alojza od Jezusa posłusznego aż do śmierci

ur. 25 IX 1919 w Wieluniu,
wst. 21 VI 1939 w Łodzi,
I śl. 15 VIII 1941 w Łodzi, 
nr w księdze prof. 874
+ 27 VII 2003 w Łodzi.
Spoczywa na cmentarzu: Łódź - Zarzew

Córka Piotra i Józefy z d. Surmy. Pochodziła z wielodzietnej rodziny robotniczej (miała 4 braci i siostrę). Gdy miała 3 lata, zmarła jej matka, i prawdopodobnie dlatego została oddana do zakładu opiekuńczo-wychowawczego w Komornikach. Ukończyła Publ. Szkołę Powszechną w Komornikach, a następnie, mieszkając w domu przy ul. Obywatelskiej w Łodzi, ukończyła w 1939 Szkołę Rękodzielniczą Żeńską (w zakresie krawiectwa). Mając 20 lat, wstąpiła do Zgromadzenia, 28 VIII 1939 została przyjęta do postulatu, w 1940-1941 odbyła w Łodzi nowicjat i złożyła I śluby zakonne. W 1941 rozpoczęła pracę w domu w Łęczycy, skąd wraz z innymi siostrami została 6 VII 1942 wywieziona do obozu pracy dla zakonnic w Bojanowie, gdzie pozostała do 13 II 1945. Po powrocie do Łęczycy prowadziła kurs kroju i szycia dla dziewcząt i przygotowywała się do wieczystej profesji, którą złożyła w Pniewach 6 I 1946. W 1947-1952 pracowała w prewentorium dla dzieci zagrożonych gruźlicą w Rabce. W tym czasie ukończyła kurs dla diecezjalnych instruktorów świetlicowych "Caritas" w Krakowie (1948). Następnie powróciła do domu przy ul. Obywatelskiej w Łodzi, gdzie pozostała już do końca życia, podejmując różne prace w domu i poza nim. W 1961-1964 pracowała w bibliotece seminarium duchownego, a w 1964-1986 w kancelariach cmentarzy łódzkich: św. Anny i św. Wojciecha. Po uzyskaniu emerytury podjęła pracę w domu i z wielką starannością opiekowała się garderobą sióstr. Skromna i cicha, wiernie, z poświęceniem wykonywała obowiązki i zobowiązania płynące z profesji zakonnej, z wewnętrzną radością z łaski powołania. W 1989 napisała: Sercem przepełnionym wdzięcznością z Matką Najśw. śpiewam Bogu Magnificat za wyjątkowy dar jubileuszu w roku powrotu Relikwii bł. Urszuli, naszej Matki Założycielki, za wszystkie łaski, którymi Pan tak hojnie obdarzał w ciągu tych błogosławionych lat życia zakonnego. Ufnie liczę na Pana, że pomnoży siły ducha, by radośnie do końca otwierać serce na potrzeby, cierpienia i nadzieje najbliższego otoczenia, ludzi i świata. Wdzięczna też była Bogu za kapłaństwo swego bratanka, ks. Eugeniusza Hadriana, któremu towarzyszyła modlitwą w jego pracach duszpasterskich. Ziemskie życie zakończyła po krótkiej chorobie, znoszonej z ufnością i spokojem. Spoczywa na Cmentarzu św. Anny w Łodzi na Zarzewie.

* Wspomnienia z obozu dla sióstr zakonnych [Rozmowa ks. Janusza Szeremety z s. Alojzą Hadrian], "Niedziela" łódzka 2000 nr 43 B.

Czytany 1427 razy