Jezus każe świętemu Piotrowi raz jeszcze zarzucić sieci. To było przeciw wszelkim prawidłom rybołówstwa. Piotr mógł się bronić, że nie uczyni tego, co się sprzeciwia jego doświadczeniu, ale słucha z pokorą dziecka. Raczej spełni wolę nieznanego jeszcze Mistrza aniżeli swą własną, choć może inni z niego śmiać się będą! To pokora – pokora, która chętnie poddaje swoją wolę woli innych. Piotr jeszcze nie wie, że Jezus jest Synem Bożym, ale chętnie spełnia Jego wolę.
To pokora, której mi często brak. A dlaczego? Bom zarozumiała i myślę, że wszystko najlepiej rozumiem, dlatego odrzucam wolę innych. Bom pyszna – nie chcę poddawać się innym, bo wyglądałoby, jak gdybym uznawała ich wyższość, a tego za nic w świecie nie chcę.
Jezu, naucz mnie pokory
Św. Urszula Ledóchowska