Tak sobie myślę, że to doskonała refleksja na czas Wielkiego Postu. Bóg jest Miłością, a więc kreatywność Jego nie ma granic. Więc podążajmy tym szlakiem…Co by zrobiła dzisiaj św. Urszula?

A papież Franciszek dodał: „Dziękuję dlatego, że idziecie pod prąd: współczesną tendencją jest spowolnienie ograniczania ekstremalnej biedy i wzrost bogactwa skoncentrowanego w rękach niewielu. Niewielu ma za dużo, a zbyt wielu posiada trochę. Wielu nie ma jedzenia i żyje dryfując, podczas gdy niewielu tonie w nadmiarze. Ten przewrotny prąd nierówności jest katastrofalny dla przyszłości ludzkości”.

Możemy pomóc naszym misjom. Dwa programy są stale aktualne:

Dla Filipin – RZEKA MLEKA (szczegóły zob. niżej)

Dla Tanzanii – EDEN DLA SUKAMAHELI

Papież Franciszek zwrócił nam także uwagę na to, że aby dobrze wykonywać pracę na rzecz potrzebujących, należy do wymaganych kompetencji zaliczyć także ludzką wrażliwość. Dlatego ważną rzeczą jest pogłębianie życia wewnętrznego i pragnień, które poszerzają serce i uszlachetniają ludzi i narody.

Nie poddawajmy się myśleniu, że nasza praca jest jedynie kroplą w morzu potrzeb. Bądźmy osobami emanującymi entuzjazmem, który jest wnoszeniem Boga w to, co się robi. Bóg bowiem nigdy się nie męczy w czynieniu dobra, nie męczy się w zaczynaniu od początku, ani w dawaniu nadziei (por. papież Franciszek).

Dobra rada papieża Franciszka: Nie zapominajmy o tym, kim są ci, którym pomagamy „Aby ich lepiej zrozumieć, postawcie się w ich sytuacji” – radził Papież.

Zamknij oczy i przenieś się, choćby wirtualnie, na wysypisko śmieci. Poczuj gorąco, straszną wilgoć i ten nieznośny zapach. A gdy będziesz głodny, poszukaj, może znajdziesz woreczek z ryżem i dla dziecka mleko Alaska, które uratuje jego życie… To nasz urszulański dar.

A jeśli nie Filipiny, to zapraszamy do Sukamaheli w Tanzanii. Tam, żyjąc wśród chorych na trąd, tylko dwa razy w roku zjesz mięso – na Boże Narodzenie i w Wielkanoc. A codzienne witać cię będzie w garnuszku wydzielona polenta i fasola, a w niedzielę fasola i ryż… A marzą się warzywa i owoce? Skąd je wziąć, tu nawet rynku nie ma... Ale jest szansa. Stwórzmy Eden – ogród warzywno-owocowy, czemu nie… a nasi chorzy trędowaci zapewniają gorliwą nad nim opiekę, a nad nami rozciągnie się parasol modlitwy. Ten, kto kocha, obdarzony jest fantazją w odkrywaniu rozwiązań tam, gdzie inni widzą jedynie problemy.

s. Ewa Bońkowska

zdjęcia w albumie Google Photos

RZEKA MLEKA

Na Filipinach w Tagayty pomóżmy dzieciom żyjącym na wysypiskach śmieci w Tanza, parafia św. Jana Pawła II

fundując mleko w proszku – 1 kg to 20 zł

nr rachunku: 92 1600 1374 1846 1176 6000 0005

właściciel: Zgromadzenie Sióstr Urszulanek SJK, Warszawa, Wiślana 2

Dajmy dzieciom nadzieję i radość!

EDEN DLA SUKAMAHELA

W Tanzanii pomóżmy zbudować ogród warzywno-owocowy, aby chorzy na trąd mogli pracować i wyżywić się.

nr rachunku: 80 1600 1374 1846 1176 6000 0027

właściciel: Zgromadzenie Sióstr Urszulanek SJK, Warszawa, Wiślana 2