×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 62.

niedziela, 04 grudzień 2011 22:45

MRUGAŁA Janina, s. M. Stanisława od Jezusa Hostii,

ur. 7 V 1911 w Poznaniu (par. M. B. Bolesnej),
wst. 3 X 1936 w Łodzi,
I śl. koad. 15 VIII 1938,
kan. 16 VII 1941 w Łodzi,
nr w księdze prof. 703
zm. 18 IX 1990 w Warszawie.
Spoczywa na cmentarzu: Warszawa - Bródno

Córka Walentego, rewidenta PKP, i Jadwigi z d. Kaczmarek, mających 4 dzieci. Po ukończeniu szkoły wydziałowej uczęszczała również w Poznaniu do szkoły handlowej. Z domu rodzinnego wyniosła umiłowanie pracy, solidność, słowność, poczucie odpowiedzialności, głęboką religijność, a także miłość do przyrody, zwłaszcza do zwierząt. Była członkiem nielicznego wówczas i dopiero tworzącego się Zgromadzenia Sióstr Loretanek w Warszawie. Tam uczęszczała do Państwowego Seminarium dla Wychowawczyń Przedszkoli i pracowała w prowadzonej przez siostry drukarni. Do Zgromadzenia wstąpiła w Łodzi na Czerwonej, mając 25 lat. Jako koadiutorka kierowała w 1937-1940 drukarnią urszulańską przy ul. Obywatelskiej w Łodzi. W VII 1940 rozpoczęła w Łodzi nowicjat kanoniczny i 16 VII 1941 złożyła śluby. Następnie przez kilka miesięcy przebywała na Obywatelskiej, likwidując pozostałości po zabranej przez Niemców drukarni, a w I 1942 przez zieloną granicę przedostała się do Warszawy. Od IV 1942 do V 1945 przebywała z siostrami łódzkimi w Milanówku. Po II wojnie światowej powróciła do domu przy ul. Obywatelskiej w Łodzi. Była asystentką domu, miała też pod opieką kandydatki i młodzież zakonną. Podobne funkcje pełniła w 1953-1958 w Słupsku. We IX 1958 została mianowana kierowniczką domu w Rowach, a po likwidacji placówki przez władze powiatowe była kierowniczką domu w Sulejowie (1959-1962) i w Łodzi przy ul. Broniewskiego (1962-1971). Ten ostatni okres był szczególnie piękną kartą w jej pracy apostolskiej. Zajmując się Domem Księży Emerytów, z taktem, szacunkiem i troskliwością służyła przebywającym w nim kapłanom, jak również wspólnocie zakonnej i innym osobom, potrzebującym pomocy. Robiła to w sposób dyskretny i życzliwy. Do domu w Warszawie przyjechała 30 VIII 1971. Była po operacji serca i stan jej zdrowia nie pozwalał na wysiłek, mimo to przez wiele lat pełniła ofiarnie i z zaangażowaniem funkcję asystentki kierowniczki domu. Pracując w kancelarii, pamiętała o wielu sprawach, zarówno poszczególnych sióstr, jak i całej wspólnoty. Żyła nie tylko sprawami domu, ale i całego Zgromadzenia i Kościoła. Budowała innych wiernością i gorliwością w modlitwie. Cierpienia, związane z chorobą serca i niewydolnością krążenia, znosiła do końca mężnie, pogodnie, z poddaniem się woli Bożej. Nie wymagała dla siebie żadnych szczególnych ulg czy przywilejów, będąc wzorem ascezy i umartwienia. Zmarła w dniu swoich imienin, otrzymawszy w przeddzień sakrament chorych i absolucję na godzinę śmierci. Spoczęła w grobowcu Zgromadzenia na cmentarzu Bródnowskim w Warszawie.

Czytany 1364 razy