wprawdzie przy zapalonych świecach na podłodze w dużej sali, ale przy śpiewach, gawędzie, zabawach i radości z bycia razem. Urzekło nas zdecydowanie i radość tych dziewcząt ale gdy usłyszałyśmy ich zawołanie "Pogodne - zawsze zgodne" zrozumiałyśmy wszystko. Ufam, że to pierwsze ale nie ostatnie takie odwiedziny poznańskiej drużyny u nas. Mają jeszcze tyle tu do zobaczenia i przeżycia. Czekamy więc na cieplejsze dni i kolejną wizytę tych wspaniałych młodych ludzi, które wlewają w nas samych radość i nadzieję na lepsze jutro. Patrząc na nie chce się powiedzieć " duch w narodzie nie ginie".
s. Beata Małeczek