niedziela, 28 styczeń 2024 08:12

KROMKA SŁOWA NA IV NIEDZIELĘ ZWYKŁĄ

Straszny to widok ludzi, których zły duch trzyma i przez usta których wyraża swój gniew, że Jezus się zbliża.
Gdy dusza odstępuje od dobra, od dążenia do świętości, gdy rozpoczyna szukać własnej przyjemności, powoli oddala się od Jezusa. Zbliżanie się do Pana przez modlitwę i zaparcie się siebie, umartwienie, pracę, staje się dla niej udręczeniem. Niby chce Jezusa, ale odrzuca to, co ją z Nim łączy.

Zaglądajmy do swej duszy. Czy i my nie wołamy: Po cóż… praco ciężka? upokorzenia, krzyżyki, umartwienia – po co istniejecie? Czy by nas dręczyć, odbierać nam swobodę..? Pamiętajmy, nie ma większego nieszczęścia dla duszy, jak gdy zaczyna uwalniać się od tych błogosławionych więzów, które ją z Jezusem łączą..

św. Urszula Ledóchowska
Czytany 87 razy Ostatnio zmieniany niedziela, 28 styczeń 2024 08:16