×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 62.

niedziela, 25 wrzesień 2011 23:18

DROPIEWSKA Emma Eliza, s. M. Emma od Miłości Bożej

ur. 1 III 1912 w Chorabiu, pow. Działdowo,
wst. 13 IX 1935 w Warszawie,
I śl. 15 VIII 1940 w Łodzi,
nr w księdze prof.836
+ 9 IX 2002 w Sieradzu.
Spoczywa na cmentarzu: Sieradz

Córka Gustawa, rolnika, i Augusty z d. Marszewskiej. Pochodziła z rodziny ewangelickiej. W wieku 6 lat rozpoczęła naukę w miejscowej szkole, początkowo w jęz. niemieckim, a później - do 14 roku życia - w jęz. polskim. Wcześnie straciła matkę, więc do 20 roku życia pracowała w domowym gospodarstwie. Pragnąc przejść do Kościoła katolickiego, musiała pokonać rozliczne trudności, zarówno ze strony ojca, jak i macochy, którzy nie chcieli się zgodzić na jej przejście na katolicyzm. Zmusiło ją to w końcu do opuszczenia domu rodzinnego. Schronienie znalazła w Ołtarzewie u księży pallotynów, którzy pomogli jej w przyswojeniu sobie zasad wiary. 6 VII 1933 wobec ks. rektora Alfonsa Męcikowskiego SAC złożyła wyznanie wiary, a 7 VII 1933 przyjęła I Komunię św. Następnie podjęła pracę w Warszawie jako pomoc domowa. Mając 23 lata, została w Warszawie przyjęta do Zgromadzenia. Kandydaturę i postulat odbyła w domu przy ul. Gęstej, a przed rozpoczęciem nowicjatu przyjęła w katedrze warszawskiej sakrament bierzmowania (21 X 1937). Do nowicjatu została przyjęta 15 VIII 1938. Odbywała go w Pniewach i w Lipnicy, ale z powodu wojny posłana została do Sieradza i śluby zakonne złożyła w 1940 w Łodzi. Miejscami jej pracy w Zgromadzeniu były: Monice k. Sieradza (1939-1948 i 1951-1953), Częstochowa - dom przy ul. 3 Maja (1948-1972) i St. Bogaczowice (1972-1973). Następnie powróciła ponownie do Monic i pozostała tam do 1990, tj. do reorganizacji tamt. placówki. Ostatnim miejscem jej pobytu był klasztor sieradzki. Służyła Bogu i Zgromadzeniu swą pracą w rozmaitych działach, najczęściej w kuchni i w gospodarstwie. Z natury cicha, pracowita i uporządkowana, chętnie oddawała się każdej pracy, widząc w niej wyraz woli Bożej. Do codziennej służby dołączała swoje cierpienia, gdyż przez wiele lat cierpiała na bóle kręgosłupa i reumatyzm. Dużo się modliła, pamiętając zwłaszcza o rodzinie, o braciach - ewangelikach. Ze względu na pogarszający się stan zdrowia ostatni etap życia spędziła w infirmerii. Tu wykorzystywała swoje zdolności, robiąc szydełkiem serwetki. Wdzięczność za każdą usługę wyrażała modlitwą. Szczególnie drogie jej było nabożeństwo do Męki Pańskiej, a godzina 15.00 - czasem jej szczególnego spotkania z Jezusem. 15 VIII 2002 upadła i złamała nogę. Po kilkudniowym pobycie w szpitalu powróciła do klasztornej infirmerii i cicho przygotowywała się na spotkanie z Umiłowanym. Zmarła z powodu niewydolności krążenia w 91 roku życia i 67 roku powołania zakonnego. Spoczywa na cmentarzu parafialnym w Sieradzu.

Czytany 1400 razy