środa, 21 luty 2024 11:14

Środa - I tydzień Wielkiego Postu



„To plemię jest plemieniem przewrotnym. Żąda znaku, ale żaden znak nie będzie mu dany”.

 Im więcej ktoś łask od Boga odebrał, tym większą ma odpowiedzialność…

Jaka jest moja odpowiedzialność? Tyle łask, tyle pomocy duchowej,
a może tak mało cnoty, tak mało zaparcia się siebie, tak mało cierpliwości w krzyżach?
Tulmy się do stóp Jezusa i mówmy Mu:
Chcemy korzystać z łask Twych, Panie, iść wiernie za Tobą drogą krzyża.

Św. Urszula Ledóchowska

wtorek, 20 luty 2024 08:34

Wtorek - I tydzień Wielkiego Postu



„Ojcze nasz… niech Twoja wola się spełnia na ziemi, tak jak w niebie”.

To zgadzanie się z wolą Bożą musi być podstawą każdej mojej prośby.
Nad wszystko droższa winna być mi wola Boża,
ona jest osłodą w każdym cierpieniu, w każdej trudności…
Jezu mój, Tobie ofiaruje wszystkie krzyżyki mojego życia i zawsze,
we wszystkich okolicznościach, chcę Tobie mówić: Twoja wola niech się dzieje!

Św. Urszula Ledóchowska

poniedziałek, 19 luty 2024 08:16

Poniedziałek I tydzień Wielkiego Postu



„Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”.

Gdybym o tym pamiętała, czy mogłabym Jezusowi płacić brakiem serca
za Jego nieskończoną względem mnie miłość?
A może Panu Jezusowi byłoby najmilej, gdybym mocno postanowiła
być dla Niego nieskończenie - dobra dla bliźnich…?
Jeżeli tak uczynię, mogę być pewna, że Jezusowi jestem miła,
że pytać się nie będzie – ani czy wiele się modliłam,
ani czy pościłam, pokutowałam.

Św. Urszula Ledóchowska
niedziela, 18 luty 2024 19:58

Wiara Widziana - Ewangelia w obrazie

"Duch wyprowadził Jezusa na pustynię . A przebywał na pustyni czterdzieści dni, kuszony przez Szatana, i był ze zwierzętami, aniołowie zaś Mu służyli"
Mk1,12


                               
niedziela, 18 luty 2024 08:01

I Niedziela Wielkiego Postu


"Duch wyprowadził Jezusa na pustynię"

Jak słodko szukać tylko Jego upodobania, ukrywać się przed okiem ludzkim.
Walka z wrodzoną próżnością nie jest łatwa, nieraz dużo kosztuje,
ale powoli przyzwyczajajmy się do tej ciszy wokoło nas,
która zapewnia prędko miłość Jezusa.
Wtedy tak dobrze w tej duchowej pustyni - spotykają się Jezus
i biedna dusza ludzka. Jezu, chcę, chcę walczyć z próżnością.
Chcę nie szukać oka ludzkiego, tylko przypodobania się Tobie.

św. Urszula Ledóchowska

W Światowy Dzień Chorych i Osób Starszych, 11 lutego 2024 r  w parafii Św. Anny w Virieu (39 000 mieszkańców), Ksiądz wraz z zespołem Chrześcijan z „Duszpasterstwa Zdrowia” stworzyli bardzo ciekawą inicjatywę.
Nie chodziło tylko o modlitwę za chorych i starszych, ale o przesłanie apelu do wszystkich osób w parafii, z zaproszeniem do odwiedzania chorych w ich domach lub domach opieki i domach spokojnej starości, zwanych EHPADami, osoby znanej lub nieznanej. Naszą „sztafetę” oceniamy bardzo pozytywnie.
Ta pierwsza inicjatywa odniosła ogromny sukces, wywarła duży wpływ i przyniosła wiele owoców. Wiele osób potrzebowało takiego zaproszenia, aby odważyć się zacząć i czerpali z tego wielką radość.
Oto kilka relacji uczestników zapytanych na miejscu:

sobota, 17 luty 2024 08:55

Sobota po Popielcu



„Nie potrzebują lekarza zdrowi, ale ci, którzy się źle mają”

Jezus otacza się grzesznikami…
Jaka wyrozumiałość! Pociecha to dla mnie.
Bylebym uznała swą nędzę…
ja często tak niewyrozumiała jestem dla innych,
tak ostro sądzę i to nie tylko czyn sam…,
ale nawet i intencję, której przecież nie znam,
znać nie mogę i sadzić nie mam prawa.
O Jezu, niech od Ciebie nauczę się wyrozumiałości!

Św. Urszula Ledóchowska

piątek, 16 luty 2024 08:58

Piątek po Popielcu




„ Czy goście weselni mogą się smucić, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, a wtedy będą pościć”.

I do mnie dziś Pan Jezus w te słowa się odzywa. Chce, bym zastanowiła się nad Jego cierpieniami, nad Jego konaniem, bym brała udział w Jego Męce. Chce, bym sercem i duszą przy Nim trwała, bym czuwała nad sobą, utrzymując duszę w skupieniu, nie rozpraszała się zewnętrznymi sprawami, bym co dzień brała na siebie ciężar rozpamiętywania Męki Pańskiej, słodkie jarzmo krzyża Chrystusowego.

Św. Urszula Ledóchowska

 

czwartek, 15 luty 2024 16:06

Czwartek po Popielcu




„Bo kto chce zachować swoje życie, straci je, a kto straci swe życie z mego powodu, ten je zachowa”.

Umrzeć sobie to znaczy: wyrzekać się coraz usilniej, na każdym kroku swej własnej woli,
próżności, ambicji, miękkości, gadatliwości, lenistwa…

To jest walka nieustanna, twarda, nieraz bardzo bolesna dla natury. A im skuteczniej to nasze „ja” obumrze, tym obficiej miłość Boża wypełni serce i Chrystus Pan stanie się życiem życia naszego.

Św. Urszula Ledóchowska

„Ty zaś gdy pościsz, namaść sobie głowę i obmyj twarz, aby nie ludziom pokazać, ale Ojcu twemu, który jest w niebie”.

Zastanowię się, jak powinnam ten czas spędzić, by trwać blisko Jezusa cierpiącego, by czas ten nie był dla mnie czasem straconym… Nie chodzi tu o rzeczy nadzwyczajne, o jakieś specjalnie wymyślone uczynki pokutne, ale o to, by całe moje życie wziąć w karby przez ściślejsze czuwanie nad sobą. Chce więc być bardziej punktualną, pilniejsza w pracy, usłużniejszą dla innych, gorliwsza w modlitwie, w złączeniu z Bogiem.

Św. Urszula Ledóchowska

Strona 16 z 34