×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 62.

wtorek, 29 listopad 2011 19:36

KAŁUŻA Małgorzata, s. M. Franciszka od Najśw. Serc Jezusa i Maryi,

ur. 1 VI 1912 we wsi Grzywaczew (par. Wojków), pow. Sieradz,
wst. 11 VIII 1934 w Łodzi,
I śl. 6 I 1938 w Pniewach,
nr w księdze prof. 671
zm. 7 VIII 1989 w Kazimierzu k. Łodzi.
Spoczywa na cmentarzu: Łódź - Zarzew

Córka Jana, kupca, i Tekli z d. Przybyłek. Szkołę powszechną ukończyła w 1926, a w 1933 roczny kurs kucharski w Łodzi. Mając 22 lata, wstąpiła do Zgromadzenia i w 1934-1935 pracowała w kuchni domu przy ul. Czerwonej w Łodzi. Okres postulatu spędziła w Arturówku k. Łodzi, gdzie również pracowała w kuchni tamt. zakładu opiekuńczo-wychowawczego dla małych dzieci. Po odbyciu nowicjatu w Pniewach i złożeniu ślubów zakonnych powróciła do Arturówka i pracowała tam do 1942. W 1942-1945 przebywała w Milanówku, a po wojnie - w domach Zgromadzenia w Kazimierzu (1945-1952), w Łodzi przy ul. Rzgowskiej (1952-1959 i 1962-1963), w Łodzi przy Obywatelskiej (1959-1963) oraz od 1963 ponownie w Kazimierzu. Pracowała w kuchni. Przez wiele lat odczuwała bóle w stawach, przebywała na kuracjach, ale od 1973 stan jej zdrowia stale się pogarszał. Długo, choć z niewielkim rezultatem, przebywała w szpitalu w Sieradzu na oddziale reumatologicznym. W liście po powrocie ze szpitala napisała (21 VI 1974): Wprawdzie nie ma wielkiej poprawy i nie mogę wrócić do normalnej pracy, ale pogodziłam się z wolą Bożą, choć nie jest łatwa. Stęskniłam się za siostrami, za życiem wspólnym, życiem modlitwy. W szpitalu modliłam się inaczej, tak jak umiałam i mogłam. Polecałam Bogu wszystkie sprawy Zgromadzenia, Matki, domu oraz własnej rodziny. Bardzo wiele wdzięczności czuję do s. kier. Józefy Romiszowskiej i sióstr z Sieradza, które pomagały mi w tym trudnym czasie... Zmarła w 78 roku życia i 55 roku powołania zakonnego. Spoczywa na Cmentarzu św. Anny w Łodzi na Zarzewie.

Czytany 1222 razy