×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 62.

wtorek, 29 listopad 2011 20:24

KLAMCZYŃSKA Stanisława, s. M. Łucja od Ducha Świętego,

ur. 16 IV 1912 we wsi Osówka (par. Szydłów), pow. Staszów,
wst. 10 X 1934 w Łodzi,
I śl. 6 I 1938 w Pniewach,
nr w księdze prof. 674
zm. 19 IV 2001 w Lipnicy.
Spoczywa na cmentarzu: Otorowo

Córka Hipolita i Eleonory z d. Skotnickiej. Pochodziła z wielodzietnej (9 dzieci) rodziny rolniczej. Po ukończeniu nauki w szkole powszechnej pomagała rodzicom w gospodarstwie domowym. Mając 22 lata, wstąpiła do Zgromadzenia w Łodzi na Czerwonej. W XII 1934 została posłana do pracy w "Juwenacie" pod Łodzią. Tam odbyła okres przygotowawczy do nowicjatu. Po nowicjacie w Pniewach złożyła profesję zakonną i powróciła do "Juwenatu", gdzie pozostała do VII 1942. Przedostawszy się przez zieloną granicę do Warszawy, została skierowana do domu w Milanówku, gdzie przebywała do III 1945. Po II wojnie światowej przebywała w następujących domach Zgromadzenia: w Łodzi przy ul. Obywatelskiej (1945-1948), Bogdańcu (1948-1950), w Łodzi przy ul. Rzgowskiej (1950-1952), Kazimierzu (1952-1954), w Kielcach na Baranówku (1954-1957), w Częstochowie przy ul. 3 Maja (1957-1965), Chylicach (1965-1967), Łagowie (II-V 1967), Pniewach (V-X 1967 i 1972-1976), Brodach Pozn. (1967-1968), Otorowie (1968-1971) i Sokolnikach Wlk. (1971-1972). Od I 1976 przez prawie 25 lat przebywała w Lipnicy. Zasadniczo działami jej pracy były kuchnia i pralnia, ale też przez wiele lat troskliwie opiekowała się chorą s. Modestą Królik (zm. w 1981) i służyła pomocą w różnych pracach domowych. Obowiązki traktowała odpowiedzialnie. Po częściowym paraliżu, który nastąpił nagle w V 1999, została przeniesiona do infirmerii, w której pozostała do śmierci. Była człowiekiem o szerokich zainteresowaniach. Interesowała ją zwłaszcza historia Polski i geografia. O rodzinnym Szydłowie miała notatki, świadczące o tym, jak bardzo chciała znać korzenie swej parafii i miasta. Pragnęła żyć w pełni swym predykatem, a zachęta, usłyszana na jednych z rekolekcji, by nie zapominać brać co dzień swego krzyża, głęboko wyryła się w jej sercu. Spoczywa na cmentarzu parafialnym w Otorowie.

Czytany 1340 razy