×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 62.

czwartek, 15 grudzień 2011 19:01

RAUSZER Marianna, s. M. Magdalena od Serca Jezusa Konającego,

ur. 5 VIII 1914 w Łodzi (par. św. Krzyża),
wst. 30 VIII 1932 w Warszawie,
I śl. 15 VIII 1937 w Pniewach,
nr w księdze prof. 632
zm. 16 II 1990 w szpitalu w Łodzi.
Spoczywa na cmentarzu: Kazimierz k. Łodzi

Córka Jana i Anny z d. Nowakowskiej. Pochodziła z wielodzietnej rodziny rzemieślniczej. Była najmłodsza z 10 dzieci. Jako uczennica szkoły powszechnej, należała do Krucjaty Eucharystycznej. Kończąc kl. VII, czuła wyraźne wezwanie do wyłącznej służby Bogu. Na propozycję s. Józefy Romiszowskiej pojechała do Pniew na wakacje, by tam w nowym roku szkolnym rozpocząć naukę na kursach gimnazjalnych dla uczennic Małego Seminarium Misyjnego. W 1929 seminarium zostało przeniesione do Otorowa, a dziewczęta uczęszczały do Państw. Gimnazjum w Szamotułach. Po ukończeniu w 1932 kl. VI gimnazjum wyjechała do Warszawy, by podjąć dalszą naukę w Państw. Szkole Pielęgniarskiej. W Warszawie, mając 18 lat, wstąpiła do Zgromadzenia. W 1935 zdała egzamin przed państw. komisją i uzyskała dyplom, uprawniający do wykonywania praktyki pielęgniarskiej i używania tytułu pielęgniarki dyplomowanej. W 1935-1936 pracowała w Otorowie jako pielęgniarka domu dziecka. W 1936-1937 odbyła nowicjat w Pniewach i złożyła śluby zakonne. W VIII 1937 została skierowana do pracy w Wilnie. Miała wykłady w Państw. Szkole Położnych, a w domu prowadziła infirmerię dla studentek i dla sióstr. W Wilnie przeżyła okres II wojny, pracując fizycznie. Od 26 III do 21 V 1942 przebywała wraz ze wszystkimi siostrami wileńskimi w więzieniu na Łukiszkach. Pobyt tam pozostawił w niej trwały ślad w postaci gruźlicy. W XII 1945 przyjechała do Warszawy i została skierowana na leczenie do Zakopanego, a następnie na kurację do Łodzi. W 1950-1952 była prefektą domu dla chorych sióstr w Sulejowie, a okres 1952-1953 spędziła ponownie na kuracji w Zakopanem. W 1953-1960 przebywała w Kazimierzu, pełniąc tam najpierw obowiązki prefekty, a potem kierowniczki domu. Następnie była kierowniczką domu w Lipnicy Murowanej (1960-1961) i przez kilka miesięcy pracowała w Zakładzie Specjalnym dla dzieci w Kazimierzu. 8 XI 1961 została wysłana do Sieradza, by zamiast zlikwidowanej przez władze państwowe bursy dla dziewcząt zorganizować Zakład Leczniczo-Wychowawczy dla dzieci epileptycznych z głębokim upośledzeniem umysłowym. W Sieradzu pozostała do 1973, pełniąc od 1963 funkcję kierowniczki zakładu specjalnego. W 1973 objęła obowiązki kierowniczki domu w Kazimierzu i kierowniczki Domu Pomocy Społecznej dla dzieci. W Kazimierzu pozostała do śmierci. Z powodu coraz słabszego zdrowia została po 3 latach zwolniona z obowiązków kierowniczki, pozostając nadal asystentką domu. Zarówno jako kierowniczka domu zakonnego, jak i zakładów, w których pracowała, cieszyła się autorytetem, miłością i zaufaniem. Umiała dostrzec potrzeby sióstr i środowisk, w których siostry pracowały, starając się zarówno osobiście, jak i przez inne siostry, pomagać najbardziej potrzebującym. Mimo licznych obowiązków chętnie i dużo się modliła. Codziennie odprawiała drogą krzyżową, z której czerpała siłę do mężnego i cichego znoszenia choroby. Prowadziła Koło Żywego Różańca Pań, z którymi raz w miesiącu spotykała się na wspólnej modlitwie. Była człowiekiem radosnym, wiernym w przyjaźni i wdzięcznym. Z okazji jubileuszu życia zakonnego (1982) napisała: Zdaję sobie dobrze sprawę z tego, że zaciągnęłam wielki dług, otrzymując tyle dobra przez 50 lat swego pobytu w Zgromadzeniu, i za naszą Matką Założycielką mogę sobie szczerze powiedzieć "50 lat szczęścia"! Ile lat jeszcze przeżyję, Bóg raczy tylko wiedzieć, w każdym jednak czasie pragnę nadal służyć Bogu poprzez Zgromadzenie. Zmarła prawie nagle, po 5 dniach pobytu w szpitalu, do którego pojechała, by odwiedzić tam rodzoną siostrę w jej ostatnich chwilach życia. Spoczęła na cmentarzu parafialnym w Kazimierzu k. Łodzi.

Jest autorką wspomnień pt. Ostatnia nasza wspólna podróż z Wilna do Warszawy, w: Zgromadzenie Sióstr Urszulanek SJK na Wileńszczyźnie, Warszawa 1999, seria: Ocalić od zapomnienia.

Czytany 1207 razy