Uwieńczeniem rekolekcji letnich był udział w uroczystościach zakonnych, które dziewczęta ze wzruszeniem przeżyły. Ale Pan powiedział: „Muszę się zatrzymać w twoim domu” – tam też na ciebie czekam. Dziewczęta wyjechały więc pełne zapału i radości. A dwie z nich powróciły do nas na dłużej…
Jedna z uczestniczek rekolekcji wspomina je tak:
„Każde z tych pomieszczeń stawiało przed nami zadania, z którymi mierząc się, mogłam walczyć z własnymi słabościami czy lękami (często irracjonalnymi). Wykonywanie tych zadań pozwoliło mi oswoić się z trudnościami oraz towarzyszącymi im emocjami, dzięki czemu zamiast ucieczki od tego, co trudne, starałam się zmierzyć z wyzwaniem. Rekolekcje zmieniły całkowicie mój sposób myślenia. Pokazały mi, że każda najmniejsza trudność może posłużyć do naszego rozwoju. Szczególne podziękowania kieruję do Sióstr, które zorganizowały dla nas te rekolekcje oraz do dziewczyn, z którymi przez te kilka dni zbudowałyśmy wspólnotę. Dziękuję, za wspólnie spędzony czas, modlitwę, posiłki, śpiewy nad pniewskim jeziorem oraz wspólne rozmowy.”
Było warto. Naprawdę. Otrzymałyśmy wiele: od uczestniczek i od Prowadzącego.
EDeN: s. Aneta Miś, s. Edyta Pszczoła, s. Anna Mańczak