Rzymskimi śladami Matuchny…

czwartek, 10 luty 2022 10:09

wielkość czcionki Zmniejsz czcionkę Powiększ czcionkę
Wydrukuj
Email

W dniach od 3 do 8 stycznia odbyło się spotkania młodych sióstr urszulanek SJK z centrum włoskiego i francuskiego. Spotkanie zostało zatytułowane Śladami Matuchny, wsłuchane i otwarte na znaki czasu. Z ramienia rady generalnej w spotkaniu uczestniczyła s. Teresa Iwan. Ze Scauri s. Honorata, z Trivento s. Eulalia i s. Marife, z Rzymu ‒ Ricotti s. Suzana i s. Emerenziana, Primavalle s. Julita, s. Febrionia, s. Valeria is. Ansila, z domu generalnego s. Renata. Dojechały również dwie siostry z Francji z Chambery s. Renata i z Taizé s. Anna. Matka Beata spotkała się z siostrami za pośrednictwem Internetu...

Siostry miały okazję poznać się nawzajem, a reprezentowały różne wspólnoty, różne języki, kultury i różne kraje, w których pracujemy. Siostry odwiedziły wszystkie nasze rzymskie domy. Ważnym elementem było spotkanie z historią i dziedzictwem, jakie powierzyła nam św. Urszula. Tu dużą pomocą służyła m. Franciszka Sagun. Siostry odwiedziły miejsca, które stały u podwalin naszej obecności w Rzymie, i miejsca, które były ważne dla św. Urszuli. Podczas spotkań w grupach siostry zastanawiały się nad realizacją naszego charyzmatu i nad możliwościami odpowiedzi na znaki czasu, które zauważają w miejscu gdzie postawił je Bóg. W ostatnim dniu siostry dzieliły się swoimi przeżyciami. Jedna z sióstr napisała: Dla mnie, jako siostry urszulanki Serca Jezusa Konającego, najważniejsza jest modlitwa i Eucharystia, która daje mi siłę do służby. Najpierw tam, gdzie żyję, w mojej wspólnocie, a później poza wspólnotą, to znaczy tam, gdzie jest potrzeba, z miłością, którą czerpiemy od Jezusa Eucharystycznego. Cieszymy się, że mimo różnych obostrzeń z powodu pandemii udało się siostrom spotkać. Ufamy, że doświadczenie tego spotkania na długo pozostanie w sercu i pomoże z coraz to większym zaangażowaniem budować Królestwo Serca Jezusowego.