Ostatnia wola Jezusa względem nas: abyśmy były dobrymi dziećmi Maryi.
Maryja raczej cudem przyjdzie Wam z pomocą, niż miałaby Was opuścić.
Jak dzieci w objęciach Matki, tak Wy u stóp Maryi spoczywajcie w spokoju – mimo gorącej nieraz burzy.
Kochajcie to, co Maryi jest miłe, a więc kochajcie różaniec.
Największym bez wątpienia dowodem naszej miłości ku Maryi jest naśladowanie Jej cnót.
Odmawiaj różaniec – to łańcuch, który cię przykuwa do Serca Maryi.
Z różańcem w ręku, w sercu – i w życiu niczego się nie bój!
Kochaj Maryję. Ufaj Jej bezgranicznie, trzymaj się Jej ręki, jak małe dziecko trzyma się ręki matki.
Ufaj Maryi, kochaj Maryję i ciesz się – prawdziwe dziecko Maryi zginąć nie może.
Jeżeli Maryja modli się za wszystkich, to jeszcze o wiele więcej za te dusze, które o Jej pomoc proszą, które z miłością do Niej się zbliżają i Ją za Matkę swą uważają.