×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 62.

niedziela, 04 grudzień 2011 21:35

MIEDZWIECKA Zofia, s. M. Ludwika od Woli Bożej,

ur. 25 V 1905 w Kola, w gub. archangielskiej (Rosja),
wst. 2 VII 1934 w Pniewach,
I śl. 15 VIII 1936 w Pniewach,
nr w księdze prof. 565
zm. 1 VI 1988 w Warszawie.
Spoczywa na cmentarzu: Warszawa - Bródno

Córka Zygmunta Gustawa, inżyniera, i Zofii Wiktorii z d. Drechsler. Urodziła się na Półwyspie Kolskim, w europejskiej części Rosji, pomiędzy Morzem Białym i Morzem Barentsa, gdzie wtedy pracował jej ojciec jako inspektor leśny. Miała 3 braci i siostrę (matkę s. Panis Michalczuk). W 1919, gdy rodzina powróciła do Polski i osiedliła się w Radomiu, uczęszczała do Gimnazjum Żeńskiego Marii Gajl i 7 VI 1925 otrzymała świadectwo dojrzałości. W tym samym roku ukończyła w Białymstoku kurs metodyczno-pedagogiczny dla nauczycieli i rozpoczęła pracę nauczycielską w szkole powszechnej w Krypnie, woj. białostockie. W 1927-1932 studiowała na Wydziale Prawa Uniwersytetu Lubelskiego (KUL) i 25 XI 1932 uzyskała stopień magistra nauk ekonomiczno-politycznych Uniwersytetu Jana Kazimierza we Lwowie. Po studiach wróciła do pracy nauczycielskiej w szkołach powszechnych, najpierw w Łodzi, następnie w Warszawie. Wkrótce otrzymała stanowisko inspektora szkolnego w Łodzi. Tam poznała Zgromadzenie i podjęła decyzję o wstąpieniu. We Wspomnieniach o M. Urszuli Ledóchowskiej (Słupsk 1948) napisała: Gdy zgłosiłam się do Zgromadzenia o przyjęcie, nie znałam Matki Ledóchowskiej. Przełożone poleciły mi omówić z nią moją sprawę. Było to w Warszawie - czekałam na powrót Matki z Rzymu... Nie mam zwyczaju układać zawczasu rozmowy ani wyobrażać sobie jej przebiegu. W podświadomości jednak musiało być przygotowanie na rozmowę z kimś wybitnym, z kimś "u władzy". Słyszałam uprzednio opowiadania o szerokiej działalności Matki - w tym okresie miałam często do czynienia z ludźmi na poważnych stanowiskach. Wpuszczono mnie do pokoju Matki. Bardzo silne wrażenie! Zobaczyłam wcielenie pokory na ziemi. Cnota ta - przez Matkę nad wszystko umiłowana, głoszona przez nią słowem i pismem - była charakterystyczną cechą jej osoby. Do Zgromadzenia wstąpiła w Pniewach, mając 29 lat. W 1935-1936 odbyła nowicjat i złożyła śluby zakonne. Jednocześnie w 1934-1937 pracowała w Seminarium Nauczycielek Gospodarstwa i w Szkole Przysposobienia w Gospodarstwie Domowym Sióstr Urszulanek SJK w Pniewach jako nauczycielka przedmiotów: nauka obywatelstwa i geografia gospodarcza. Kierowała także internatem szkoły pniewskiej. Wyjechała 9 VII 1937 do Sieradza. Była tam asystentką domu i do 1939 - kierowniczką Prywatnej Koedukacyjnej Szkoły Powszechnej Sióstr Urszulanek SJK. W Sieradzu spędziła lata okupacji niemieckiej, pracując w szpitalu polowym dla polskich jeńców, prowadząc działalność charytatywną wśród więźniów i ich rodzin, a także wśród społeczności sieradzkiej. Osoby starsze i chore, które odwiedzała, mówiły, że odwiedziny s. Miedzwieckiej - to jak cudowny promień słońca w tych ciężkich czasach niepewności i prześladowań. We IX 1945 stanęła na czele kilkuosobowej wspólnoty sióstr, które na zaproszenie ks. Jana Ziei, ówczesnego proboszcza jedynej w Słupsku parafii rzymskokatolickiej, przybyły do Słupska, by rozpocząć tam pracę wśród polskich repatriantów zza Buga. O pracy sióstr informowała Zgromadzenie w artykułach, które ukazywały się w "Posłańcu św. Urszuli" ("Słupsk" w poszukiwaniu letniska, 1947 nr 4. Historia domów w Słupsku, 1947 nr 7-8. Z kolędą po Słupsku..., 1948 nr 1-2). W V 1970 dla Kurii Biskupiej w Gorzowie Wlkp. napisała również: Wspomnienia Sióstr Urszulanek SJK pracujących w Słupsku w latach 1945-1949 (por. "Szary Posłaniec" 1970 nr 18). W 1949-1953 była przełożoną domu w Kielcach, a jednocześnie pracownikiem biura diecezjalnego "Caritas" i referentką zakonną w diecezji. Wspomnienia jej z tego okresu zostały umieszczone częściowo w książce: Ks. Jan Śledzianowski, Ks. Czesław Kaczmarek, biskup kielecki 1895-1963, Kielce 1991. Funkcję przełożonej centrum sprawowała następnie w Poznaniu (1953-1956), w Kielcach (1956-1963) i w Warszawie (1963-1970). Była członkiem zarządu generalnego Zgromadzenia w kadencjach: 1955-1961, 1964-1970, a także I asystentką generalną w 1953-1955 i wikariuszką generalną po śmierci m. Brygidy Rodziewicz oraz I asystentką m. Andrzei Górskiej w 1970-1976. Od X 1976 do V 1977 przebywała w Finlandii, pomagając siostrom w tworzącej się placówce w Jyväskylä. Po powrocie do kraju była kierowniczką domu w Zalesiu Dolnym (1980-1985), a następnie przebywała w Chylicach (1985-1987) i w Warszawie - od 20 VI 1987 do śmierci, spowodowanej chorobą nowotworową. Była człowiekiem głębokiej kultury osobistej, wyrobionym towarzysko, oczytanym w literaturze, wiernym w przyjaźni i lojalnym, cenionym i szanowanym. Cechował ją też kobiecy wdzięk, skromność, pogoda i spokój. Była głęboko zatroskana o rodzinę. Cieszyła się wstąpieniem do Zgromadzenia siostrzenicy. Mimo pozornej surowości była łagodna, pełna dobroci i troszcząca się o innych. Kochała ubóstwo, czego wyrazem było m.in. to, że prosiła, by nie kupować kwiatów na jej grób, a pieniądze na to przeznaczone dać ubogim. Spoczywa w grobowcu Zgromadzenia na cmentarzu Bródnowskim w Warszawie.

* Finlandia żegna s. Ludwikę Miedzwiecką, "Szary Posłaniec" 1977 nr 33. S. Paulina Aniela Jaskulanka USJK, Kronika okupacyjna klasztoru Sióstr Urszulanek w Sieradzu, Niepokalanów 1993. M. U. Ledóchowska, Kronika Zgromadzenia Sióstr Urszulanek SJK, Warszawa 1992. S. Urszula Puczyłowska, Szkołę można pokochać, Szczecin 1991. Ks. Jan Zieja, Garść wspomnień, Warszawa 1970, mps.

Czytany 1335 razy