×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 62.

poniedziałek, 09 styczeń 2012 22:37

WÓJCIK Stanisława, s. M. Augustyna od Jezusa Ukrzyżowanego,

ur. 16 IX 1919 w Deresheim (par. Osterwick) w Niemczech,
wst. 13 VI 1937 w Komornikach,
I śl. koad. 15 VIII 1939,
kan. 15 VIII 1941 w Łodzi,
nr w księdze prof. 791
zm. 7 VII 1972 w Warszawie.
Spoczywa na cmentarzu: Warszawa - Bródno

Córka Stefana, robotnika, i Marty z d. Torchały. Kiedy jej owdowiała matka powróciła do kraju i osiedliła się w Wieluniu, oddała ją do zakładu opiekuńczo-wychowawczego w Komornikach. Tam ukończyła szkołę powszechną, a następnie, od IX 1934, była uczennicą Państwowego Seminarium Ochroniarskiego w Poznaniu. Po uzyskaniu w 1937 świadectwa ukończenia seminarium powróciła do Komornik. Już od dłuższego czasu myślała o wstąpieniu do Zgromadzenia, nie mogła jednak podjąć ostatecznej decyzji. Ponieważ Matka Założycielka była wówczas w Łodzi, pojechała tam - razem z przełożoną wspólnoty w Komornikach - i mając 18 lat, została przez Matkę Założycielkę przyjęta do klasztoru. Wakacje spędziła jeszcze w Komornikach, a od IX 1937 prowadziła przedszkole w Łodzi przy ul. Czerwonej, odbywając jednocześnie kolejne etapy formacji zakonnej. Złożyła najpierw śluby koadiutorskie, a w latach okupacji odbyła w Łodzi nowicjat kanoniczny i złożyła profesję zakonną. Następnie pracowała jako wychowawczyni domu dziecka, przeniesionego z Łodzi do Kazimierza k. Łodzi. Razem z siostrami z Kazimierza 20 VII 1942 została zabrana przez Niemców najpierw do obozu przejściowego w Łodzi, a 20 VIII 1942 do obozu pracy dla zakonnic w Bojanowie. Stamtąd 18 VIII 1943 posłano ją do pracy w szpitalu w Gostyninie k. Kutna. Do obozu w Bojanowie powróciła 12 VII 1944 i pozostała tam do zakończenia działań wojennych. Po powrocie do Łodzi w II 1945 pracowała jako kierowniczka przedszkola przy ul. Obywatelskiej (1945-1947) i przy ul. Czerwonej (1947-1951). Jednocześnie uczęszczała do LO i 1 VI 1948 uzyskała świadectwo dojrzałości, a w VI 1951 ukończyła Średnią Szkołę Muzyczną w Łodzi. W VIII 1951 przyjechała do domu w Warszawie przy ul. Wiślanej, gdzie objęła kierownictwo przedszkola. W tym samym roku rozpoczęła również studia na Wydziale Teologii Katolickiej UW, ukończone 29 IX 1954 uzyskaniem stopnia magistra w zakresie katechetyki. Od 1954 rozpoczęła pracę katechetki w par. św. Michała w Warszawie (1954-1956), w szkołach podstawowych i liceach ogólnokształcących w Warszawie (1957-1958), a następnie ponownie w par. św. Michała. Pracy katechetycznej oddawała się bez reszty. Pomocna w pracy wychowawczo-katechetycznej była jej umiejętność korzystania z piosenki i poezji. Sama układała też wiersze, pisała opowiadania dla dzieci, podsuwała religijne treści do piosenek, opracowywanych muzycznie przez jej uczniów, rozśpiewała dzieci i młodzież Mokotowa. Współpracujący z nią duszpasterze mówili, że była świetnym pedagogiem, a jej system nauczania miał wyraźny kierunek: ku Eucharystii. Inną formą jej katechizowania było organizowanie wakacji letnich i zimowych dla grup uczennic i studentek. W lecie spędzała je nad jeziorami augustowskimi, zimą w Zakopanem. Stwarzały one okazję do lepszego poznania się, do dyskusji i rozmów na tematy, które interesowały młodzież i pozwalały odkrywać Stwórcę w przyrodzie. Inną pasją w jej życiu było pisanie kronik. Opracowała: Kronikę kościoła św. Michała w Warszawie oraz Kronikę Parafii M. B. Szkaplerznej w Studzienicznej. Zbierała też materiały do opracowania kroniki warszawskiego domu Zgromadzenia. Była człowiekiem aktywnym, inteligentnym, dowcipnym. W każdym człowieku upatrywała dobre strony, potrafiła szczerze dzielić radość innych, służyć innym, zwłaszcza chorym, starszym i samotnym, którym poświęcała wiele czasu, okazywała zainteresowanie ich problemami czy wspomnieniami. Także we wspólnotę sióstr wnosiła wiele radości ciekawymi i wesołymi rekreacjami, opowiadaniem o swojej pracy katechetycznej. Żyła sprawami Kościoła i Zgromadzenia. Radością dla niej, bardzo już cierpiącej z powodu choroby nowotworowej, była możliwość udziału w pielgrzymce do Rzymu. Mimo usilnych próśb nie chciała się leczyć ani poddać się koniecznej operacji. Wierzyła w możliwość przezwyciężenia choroby, ale też wierzyła niezachwianie w życie wieczne. Świadomie dążyła do zjednoczenia z Bogiem już tu, na ziemi, o czym świadczą zapisane przez nią słowa: O Panie, dopuść, aby bieżący rok był rokiem urodzaju w mej duszy, bogatym żniwem owoców mego serca. Dozwól, aby wszystkie czyny w tym roku, wszystkie siły mego serca i duszy, łącznie z ostatnim tchnieniem, były głosem nieustannie Ciebie chwalącym i błogosławiącym. Wszystkie słowa - słowami poddania się Twojej świętej woli. Odeszła do Pana w 53 roku życia i 36 roku powołania zakonnego. Jej życie było katechezą - powiedział o niej w homilii pogrzebowej ks. prał. S. Piotrowski, proboszcz par. św. Michała, która z żalem i wdzięcznością żegnała cenioną katechetkę. Spoczywa w grobowcu Zgromadzenia na cmentarzu Bródnowskim w Warszawie.

Jest autorką zbiorów poezji i opowiadań: Tęsknota; Jeziora Augustowskie. Lato 1968; Bazgrota; Dzieci, dla których Ewangelia jest nie tylko księgą, oraz opracowań: Pokłosie katechetyczne 1967/1968; Idźcie i wy do winnicy Mojej (informator o Zgromadzeniu Sióstr Urszulanek SJK), jak również Drogi Krzyżowej dla młodzieży.

* S. U. Stamirowska, Śp. s. Augustyna Wójcik, zmarła w Warszawie 7 VII 1972, "Szary Posłaniec" 1972 nr 26.

Czytany 1350 razy