×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 62.

niedziela, 22 styczeń 2012 19:26

ZAWISTOWSKA Helena, s. M. Seweryna od Dzieciątka Jezus,

ur. 3 III 1923 w Sarnowie (par. Izbica Kujawska), pow. Włocławek,
wst. 13 VIII 1938 w Pniewach,
I śl. 6 I 1944 w Warszawie,
nr w księdze prof. 913
zm. 3 XII 1992 w Kazimierzu k. Łodzi.
Spoczywa na cmentarzu: Kazimierz k. Łodzi

Córka Karola, gajowego, i Weroniki z d. Gwiaździńskiej. Uczęszczała do szkoły powszechnej w Sarnowie. Mając 15 lat, przyjechała do Pniew na uroczystość ślubów zakonnych swej starszej siostry Zofii (s. Ekspedyty) i do rodzinnego domu już nie wróciła. Pozostała w Zgromadzeniu i przeżyła w nim 54 lata. W Pniewach odbyła okres kandydatury i postulatu. W X 1940 wyjechała do Warszawy z s. przeł. Stanisławą Prądzyńską i grupą sióstr, zmuszonych przez Niemców do opuszczenia Pniew. Przebywała w domu przy ul. Gęstej (1940-1941), w Czarnej (1941-1942) i w Młocinach, gdzie w 1943-1944 odbyła nowicjat, zakończony złożeniem w Warszawie ślubów zakonnych. Następnie powróciła do pracy w Czarnej, skąd - po tarapatach wojennych - powróciła z siostrami do Pniew w IV 1945 i pozostała w Pniewach do 1948. Kolejnymi jej domami były: Lipnica (1948-1952), Łódź - dom przy ul. Obywatelskiej (1952-1958 i 1964-1970), Kazimierz (1958-1964 i 1990-1992), Starachowice (1970-1981) i Kunów (1981-1990). Pracowała w różnych działach pracy domowej i apostolskiej. Uzupełniła wykształcenie podstawowe. Pracując w Zakładzie Leczniczo-Wychowawczym w Kazimierzu, przeszła przeszkolenie pielęgniarskie, a w 1969 ukończyła w Zakładzie Doskonalenia Rzemiosła w Łodzi kurs racjonalnego sporządzania posiłków. Przez wiele lat była zakrystianką w kościołach parafialnych. Pracowała spokojnie, bez rozgłosu, była usłużna i pogodna. Chociaż przez wiele lat chorowała na serce, nie skarżyła się - cierpienia niosła cicho w ofierze Umiłowanemu. W jej życiu sprawdziły się słowa, które jako motto napisała na obrazku przy swoich wiecznych ślubach: Znalazłam Tego, którego miłuje dusza moja. Oblubieńcze mej duszy, złącz mnie z Sobą wieczną miłością. Odeszła do umiłowanego Pana nagle, z powodu zawału serca, w 70 roku życia. Spoczywa na cmentarzu parafialnym w Kazimierzu k. Łodzi.

Czytany 1277 razy