×

Ostrzeżenie

JUser::_load: Nie można załadować danych użytkownika o ID: 62.

niedziela, 22 styczeń 2012 19:33

ZAWORSKA Agnieszka, s. M. Agnieszka (Protazja) od Jezusa w Najświętszym Sakramencie,

ur. 6 X 1912 w Krzykosach (par. Solec), pow. Środa Wlkp.,
wst. 9 VI 1936 w Pniewach,
I śl. 6 I 1939 w Pniewach,
nr w księdze prof. 770
zm. 30 IV 1986 w Lipnicy Murowanej.
Spoczywa na cmentarzu: Lipnica Mur. - nowy cmentarz

Córka Tomasza i Marianny z d. Strzelczyk. Pochodziła z wielodzietnej (13 dzieci) rodziny rolniczej. Jej młodsza siostra Genowefa również wstąpiła do Zgromadzenia. Była ósmym dzieckiem w rodzinie. Uczęszczała do miejscowej szkoły powszechnej, a w parafii należała do Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży Żeńskiej. Mając 24 lata, wstąpiła do Zgromadzenia w Pniewach, tam otrzymała formację zakonną i złożyła I profesję. Po krótkich pobytach w Lipnicy i w Sokolnikach Wlk. 28 VIII 1939, tuż przed wybuchem II wojny światowej, została posłana do nowej placówki Zgromadzenia w Żurnem na Wołyniu. W X 1939 z powodu działań wojennych siostry opuściły placówkę i przeniosły się na Polesie. Przeżyła okupację w domach w Horodcu (1939-1942 i 1943-1944) i w Kobryniu (1942-1943 i 1944-1945). Po opuszczeniu wraz z siostrami Polesia w V 1945 przyjechała do Chartowa, gdzie pozostała do 1959. Następnymi jej domami były: Częstochowa - dom przy ul. 3 Maja (1959-1964), Ożarów (VII-IX 1964), Warszawa (1964-1972) i Lipnica Murowana (1972-1986). Była człowiekiem pogodnym i zdecydowanym, miała energiczne usposobienie i dobre serce. Pracowała ofiarnie w różnych działach pracy domowej i apostolskiej, najczęściej w kuchni, w stołówce, przez wiele lat zajmowała się także pracą w opłatkarni. W V 1985 przeszła poważną operację usunięcia nerki. Od tego czasu życie jej było naznaczone dużym cierpieniem, przyjmowanym z poddaniem się woli Bożej. Przebywała jeszcze w szpitalach w Bochni i w Tarnowie, ale leczenie nie dawało oczekiwanych rezultatów. Pięć dni przed śmiercią wróciła ze szpitala do domu. Cieszyła się z powrotu, choć była świadoma tego, co on oznaczał. Przygotowując się na spotkanie z Panem, dziękowała siostrom za wszystko i powierzała siebie Bogu. Dziękowała Mu za łaskę powołania i za wszystkie otrzymane łaski, zwłaszcza że zbliżał się jej jubileusz 50-lecia życia zakonnego. Na złote gody wezwał ją jednak Pan do wieczności. Spoczywa na nowym cmentarzu w Lipnicy Murowanej.

Czytany 1680 razy