Z kroniki Zgromadzenia

Św. Urszula w podróży, 1932; fotomontaż Św. Urszula w podróży, 1932; fotomontaż
3 maja 1939 roku - Matka Urszula wyrusza w swoją ostatnią podróż z Polski do Rzymu

Z Pniew m. Urszula wyjechała 25 kwietnia 1939 roku, bardzo już osłabiona po miesięcznym pobycie w poznańskim szpitalu, dokąd trafiła w połowie marca z powodu znacznego pogorszenia stanu zdrowia. W Warszawie odczekała krytyczny dzień 28 kwietnia, w którym według pogłosek miała wybuchnąć wojna. Do tego nie doszło, więc 3 maja m. Urszula w towarzystwie swojej asystentki udała się w podróż do Rzymu, dokąd dotarła 5 maja 1939...

W Rzymie planowała spotkania z siostrami, także wyjazd do domu w Colli a Volturno. Wydawało się, że będzie «jak zawsze». Pan Bóg jednak planował inaczej. Jak pokazuje poniższe kalendarium, przedziwnie splotła się Boża wola z ludzkimi planami i prognozami... W posłowiu Kroniki czytamy:

Przez cały kwiecień Matka otoczona bardzo troskliwą opieką i przy zachowaniu wszelkich ostrożności wracała – jak się wydawało – stopniowo do zdrowia. Nadszedł czas dorocznego wyjazdu Matki do Rzymu. Doktorzy nie sprzeciwili się tym planom. Trzeciego maja wyjechała Matka z Warszawy, a podróż odbyta w wygodnych warunkach, w towarzystwie troskliwej opiekunki, minęła pomyślnie. Zgromadzenie cieszyło się powrotem Matki do zdrowia. Niestety, była to radość przedwczesna. Pan Bóg postanowił inaczej – ten wyjazd Matki do Rzymu był już ostatnim.

Wkrótce po przyjeździe do Wiecznego Miasta – opowiada towarzysząca jej wówczas siostra Zaborska – weszła niespodziewanie do pokoju Matki. „Uderzyło mnie niebywałe jak dotąd jej zachowanie. Zwykle zajęta pracą, teraz stała bezczynnie przy biurku tak głęboko zamyślona, że nie usłyszała mego wejścia i dopiero na moje odezwanie się ocknęła się z zadumy. Powiedziała zmienionym głosem: «Ja tak kocham Rzym» – a po chwili dodała «Chciałabym być pochowana w Rzymie».

(…) Jednocześnie przyjechały do Rzymu siostry Rodziewicz i Żółtowska, przełożone z Francji, wezwane przez Matkę dla omówienia spraw podległych im domów zakonnych, gdyż nie mogły być obecne na ogólnym zjeździe przełożonych w Polsce. Działo się to na dwa dni przed świętem Wniebowstąpienia. Przez pierwsze dwa dni pracowałyśmy wspólnie z Matką. Drugiego dnia zgodziła się Matka prowadzić obrady pół leżąc, odczuwała bowiem zmęczenie i osłabienie. W dzień Wniebowstąpienia zaproponowała Matka siostrom przyjezdnym, aby przerwać obrady na jeden dzień. Dzień ten miały siostry wykorzystać na zwiedzanie kościołów. Matka zaś pojechała ze mną do „Villino” przy via Boccea 40, pragnąc odwiedzić pracujące tam siostry. Ponieważ w domu, jak zwykle w czasie bytności Matki, panował nastrój wesoły, wręcz radosny, nie spostrzegłam u Matki objawów jakiegoś szczególnego zmęczenia. Korzystając jednak z ciepłego dnia majowego, Matka położyła się na leżaku w ogrodzie pod kwitnącymi krzakami róż i leżąc rozmawiała z siostrami.

Kalendarium

17 maja – ostatni list do s. Anieli Łozińskiej; m. Urszula planuje wyjazd z Rzymu do Polski na 29 maja.

18 maja, Wniebowstąpienie Pańskie – m. Urszula z siostrami w „Villino”.

18/19 maja – śmiertelna choroba, przewiezienie do szpitala; lekarze po zabiegu chirurgicznym orzekają, że Matce pozostało 10 dni życia.

25 maja – m. Urszula przyjmuje sakramenty święte.

27 maja – m. Urszula zostaje przewieziona do domu generalnego przy via Regina di Bulgaria.

29 maja – m. Urszula umiera w opinii świętości.

1 czerwca – Msza św. żałobna w bazylice Santa Maria degli Angeli, pochówek na cmentarzu Campo Verano.

Wbrew zwyczajowi rzymskiemu, który nie dopuszcza kwiatów przy zmarłych ani w domu, ani w kościołach – trumna w kaplicy domowej i karawan przed kościołem tonęły w kwiatach, którymi znajoma Polonia i ludność Rzymu żegnały Matkę.

Ta ostatnia podróż po latach okazała się jednak przedostatnią. W maju 2019 roku przypadają dwie okrągłe rocznice związane z św. Urszulą, to jest 80. rocznica śmierci oraz 30. rocznica przewiezienia Jej relikwii z Rzymu do Pniew.

1949 – rozpoczęcie procesu informacyjnego w sprawie Sługi Bożej m. Urszuli Ledóchowskiej.

1959 – w ramach procesu beatyfikacyjnego dokonuje się ekshumacji ciała m. Urszuli i przenosi się je z cmentarza do grobowca w kaplicy domu generalnego przy via del Casaletto.

20 czerwca 1983 – Jan Paweł II beatyfikuje m. Urszulę w Poznaniu.

12-29 maja 1989 – przewiezienie relikwii z Rzymu do domu macierzystego w Pniewach.

18 maja 2003 – Jan Paweł II kanonizuje m. Urszulę w Rzymie.
Czytany 1610 razy Ostatnio zmieniany sobota, 09 grudzień 2023 16:44